POŻARY SADZY
W środę 11 stycznia w budynku mieszkalnym na ul. Szczycieńskiej w Dźwierzutach doszło do pożaru sadzy w przewodzie kominowym. - Na poddaszu nastąpiło rozszczelnienie komina, wskutek czego dym wydobywał się do pomieszczeń – relacjonuje kpt. Michał Maciąg, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie.
Z lokalu strażacy ewakuowali kobietę, ale na szczęście nie potrzebowała ona pomocy medycznej. Wydano zalecenie, aby nie używać nieszczelnego przewodu do czasu jego naprawy. Tego samego dnia pożar sadz wybuchł także w jednym z domów w Klonie. W tym przypadku obyło się bez poważniejszych konsekwencji. W niedzielę 15 stycznia podobne zdarzenie miało miejsce w Jerutkach, a dzień później w Baranowie. We wszystkich tego typu przypadkach strażacy, po ugaszeniu sadz, wygaszeniu w piecach i założeniu sita na komin sprawdzali również za pomocą kamery termowizyjnej występowanie ewentualnych zarzewi ognia, a miernikiem wielogazowym badali, czy w pomieszczeniach nie ulatnia się tlenek węgla.
WYPADŁ Z ZAKRĘTU
W poniedziałek 9 stycznia w Lemanach kierujący fiatem pandą wypadł z drogi i znalazł się poza pasem jezdni. Kierowca, któremu z pomocą przyszli strażacy, nie odniósł obrażeń.