W piątek 24 czerwca na ul. Polskiej w Szczytnie, tuż przy skrzyżowaniu ze światłami doszło do kolizji z udziałem trzech samochodów – opla astry, skody fabii i MAN-a. Pierwszym jechały trzy osoby, w pozostałych znajdowali się tylko kierowcy. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
POŻAR W JERUTKACH
W piątek 24 czerwca około północy zapalił się budynek gospodarczy w Jerutkach. W chwili przyjazdu straży pożarnej cały objęty był już ogniem. Wraz z nim spłonęła znajdująca się w środku betoniarka oraz motorower. Żywioł zagrażał też oddalonym o kilka metrów dwóm innym obiektom gospodarczym, które udało się jednak uratować.
UDERZYŁ W BARIERKĘ NA MOŚCIE
We wtorek 21 czerwca rano w Spychowie kierujący fordem escortem mieszkaniec Warszawy uderzył w barierkę na moście. Mężczyzną, który podróżował sam, zajęła się załoga karetki pogotowia ratunkowego. Jego auto zostało poważnie uszkodzone, zniszczeniu uległa także barierka na moście.
DRÓB W OGNIU
W czwartek 23 czerwca w Olszynach na skutek wyładowania atmosferycznego wybuchł pożar budynku gospodarczego. Wewnątrz były kurczęta, gęsi, siano oraz drewno. Ogień zagrażał także pobliskiej szopie. Właścicielom udało się uratować ciągnik Ursus oraz volkswagena polo. Mimo akcji strażaków, budynek gospodarczy wraz ze znajdującym się w środku inwentarzem spłonął.
ZGUBIŁY GO PROCENTY
W poniedziałek 20 czerwca w Siódmaku do zaparkowanej na piaskowej drodze toyoty włamał się 28-latek z gminy Szczytno. Do zdarzenia doszło w momencie, gdy właścicielka auta wraz z koleżanką wybrała się w odwiedziny do znajomych. Mężczyzna wybił szybę w samochodzie i zabrał z niego rękawiczkę oraz wodę mineralną. Nie odszedł jednak daleko. Policjanci, którzy przyjechali na wezwanie kobiety, zauważyli w pobliżu pojazdu śpiącego na łące mężczyznę. Obok niego leżała rękawiczka oraz butelka wody mineralnej należąca do pokrzywdzonej. Jak się okazało, 28-latek był pijany. W jego organizmie stwierdzono ponad 3 promile alkoholu. Został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
oprac. (ew)