Chociaż do igrzysk olimpijskich w Tokio jeszcze ponad pół roku, to nasz słynny kulomiot Konrad Bukowiecki prezentuje już wyborną formę. Chodzi o uzyskiwane wyniki na siłowni. Kilka dni temu pochwalił się na instagramie dwoma rekordami życiowymi.
„Dzisiaj na siłowni ciężki dzień, ale za to jaki owocny. Sprawdziany przebiegły baaardzo zadowalająco” - poinformował 23-letni lekkoatleta Podał też wyniki tych sprawdzianów - w przysiadzie ze sztangą podniósł 275 kilogramów, co jest jego rekordem życiowym. W wyciskaniu sztangi leżąc podniósł “na klatę” 245 kilo, a w ciągu rwaniowym 200 - to również jego najlepszy wynik. “Siła jest potężna, teraz tylko czekać, aż przełoży się to na odległość i będzie ogień” – skomentował szósty zawodnik ostatnich mistrzostw świata. Dalekie pchnięcia bardzo są pożądane, szczególnie w obliczu zbliżających się igrzysk olimpijskich. Stawka rywali jest bardzo mocna. Przypomnijmy, że ubiegłoroczni medaliści mistrzostw świata posyłali kulę pod granicę 23 metrów, a rekord życiowy Konrada wynosi 22,25 m.
(d)