W sobotni wieczór w GOK-u w Świętajnie mieszkańcy Spychowa wystawili nowoczesną wersję „Kopciuszka” dla dorosłych widzów. Pełen humoru spektakl przyciągnął liczną widownię.

KOPCIUSZEK po nowemu

Pomysł przygotowania sztuki teatralnej „Kopciuszek” przez mieszkańców Spychowa zrodził się dzięki czytaniu bajek dla dzieci w miejscowej bibliotece. Bibliotekarka Anna Damięcka zaproponowała najpierw, by na Dzień Dziecka przygotować przedstawienie dla najmłodszych - wtedy to dorośli mieszkańcy Spychowa po raz pierwszy wystawili bajkę „Czerwony Kapturek szuka księcia”. Ponieważ spychowskim aktorom- amatorom sprawiło dużą przyjemność przygotowanie przedstawienia postanowili, że na Mikołajki zrealizują kolejną bajkę w wersji dla „dorosłych”. - Oczywiście nie ma w niej nic niestosownego, jedynie role są zamienione. Mężczyźni grają kobiety, natomiast panie mężczyzn - tłumaczy reżyser spektaklu Beata Izdebska, emerytowana nauczycielka, dodając, że najmłodsi widzowie mogliby nie zrozumieć tej zamiany. W spektaklu wystąpiło siedemnaście osób w różnym wieku, od 10 do 80 lat. Na co dzień wykonują różne zawody. Wszyscy to amatorzy, którzy wcześniej nie występowali w przedstawieniach teatralnych.

Po raz pierwszy „Kopciuszek” był wystawiony w Mikołajki w Spychowie, potem aktorzy zostali zaproszeni do Świętajna chętnie i tu wystąpili.

AK