Osiemnaście pełnych wdzięku i odwagi mieszkanek powiatu stanęło do walki o tytuł Miss Ziemi Szczycieńskiej. Miano tej najpiękniejszej mogło przypaść tylko jednej z nich. Za najurodziwszą spośród kandydatek jury uznało 19-letnią mieszkankę Dłużka, Annę Wasyliszyn. galeria >>
Osiemnaście pełnych wdzięku i odwagi mieszkanek powiatu stanęło do walki o tytuł Miss Ziemi Szczycieńskiej. Miano tej najpiękniejszej mogło przypaść tylko jednej z nich. Za najurodziwszą spośród kandydatek jury uznało 19-letnią mieszkankę Dłużka, Annę Wasyliszyn.
PIĘKNE MATURZYSTKI
Wybory Miss Ziemi Szczycieńskiej odbyły się już po raz dwunasty. Po tygodniach prób i mozolnych przygotowań w sobotę 5 kwietnia w Miejskim Domu Kultury w Szczytnie do walki o tytuł stanęło osiemnaście młodych mieszkanek powiatu. Ich urodę i wdzięk podziwiała publiczność oraz jury złożone z przedstawicieli samorządu miejskiego oraz sponsorów. Odwagi kandydatkom dodawali koledzy i koleżanki ze szkół oraz licznie przybyłe rodziny. Na samym początku bohaterki wieczoru musiały zwalczyć towarzyszącą im tremę i zaprezentować się publiczności, opowiadając krótko o sobie. Ubrane w stroje wieczorowo- balowe przedstawiły się widzom, choć z konieczności uczyniły to w bardzo lakonicznej formie. Podawały swój wiek, nazwę szkoły, w której się uczą oraz mówiły o swoich zainteresowaniach i planach na przyszłość. Co ciekawe, w tegorocznych wyborach pokaźną grupę stanowiły uczennice technikum organizacji usług gastronomicznych z Zespołu Szkół nr 2. Nic więc dziwnego, że kilka z nich marzy o otwarciu w przyszłości własnej restauracji. Większość kandydatek to tegoroczne maturzystki, dlatego podczas prezentacji często wyrażały nadzieję, że pozytywnie zdadzą czekający je wkrótce egzamin dojrzałości
i dostaną się na wybrany kierunek studiów. Zainteresowania dziewcząt też były podobne. Dominowały więc sport, moda, muzyka i taniec. Tylko jedna z kandydatek zdradziła, że w wolnych chwilach pisze wiersze. Inna z kolei przyznała, że w przyszłości chciałaby dostać się na Akademię Teatralną w Warszawie.
GORĄCE PREZENTACJE
W wyborach, co zrozumiałe, zdecydowanie mniej ważne było to, co mówiły pretendentki do tytułu miss. Znacznie bardziej liczyło się to, jak wyglądały. Dlatego największe emocje, zwłaszcza wśród męskiej części publiczności, wzbudzały poszczególne prezentacje w mniej lub bardziej skąpych kreacjach. Punktem kulminacyjnym gali było oczywiście wystąpienie dziewcząt w strojach kąpielowych. Nie zabrakło też bardziej stonowanej i romantycznej prezentacji sukni ślubnych, która z kolei przypadła do gustu samym kandydatkom. Każda młoda panienka marzy przecież o tym, by założyć tak piękną kreację.
ROCK, TANIEC I KABARET
Przerwy pomiędzy poszczególnymi prezentacjami wypełnił wyjątkowo jak na tę imprezę urozmaicony program artystyczny. Układy taneczne wykonał działający przy MDK-u zespół ANEX pod kierunkiem reżysera gali Andrzeja Materny. Po raz pierwszy podczas wyborów miss widzowie mogli obejrzeć pokaz tańca orientalnego. Ten punkt programu, za sprawą pełnej temperamentu wykonawczyni zebrał bodaj największe owacje. Na emdekowskiej scenie zaśpiewali także laureaci niedawnego Festiwalu Piosenki Anglojęzycznej. Z kolei rockową balladę wykonał jeden z członków jury, na co dzień lider grupy HUNTER, Paweł Grzegorczyk, „uzbrojony” tym razem nie w gitarę elektryczną, lecz akustyczną. Porcję dobrego humoru zapewnił widzom kabaret Noga Motyla, złożony z uczniów ZS 3.
MISS GRA W SIATKÓWKĘ
Po występach artystycznych i przerwie, w trakcie której publiczność mogła głosować na swoją miss, przyszedł czas na werdykt. W tym roku po raz pierwszy do głosowania mogli włączyć się internauci. Tytuł Miss Internetu zdobyła Sylwia Galera. Ona też została wybrana Miss Publiczności. Tytuł Miss Foto uzyskała Dorota Szymaniak. Drugą Wicemiss została Anna Rudnicka, Pierwszą Wicemiss Malwina Dąbrowska. Najważniejszy tytuł, Miss Ziemi Szczycieńskiej wywalczyła startująca w wyborach z numerem 11 Anna Wasyliszyn.
Od urodzenia mieszka w Dłużku w gminie Jedwabno. Ma 19 lat. Uczy się w IX Liceum Ogólnokształcącym w Olsztynie. W tym roku zdaje maturę. Potem zamierza zdawać na wymarzone studia w Wyższej Szkole Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku. W wolnych chwilach lubi słuchać muzyki. Uprawia też sport.
- Uwielbiam grać w siatkówkę - zdradziła „Kurkowi” tegoroczna miss. W wyborach postanowiła wystartować po tym, jak dowiedziała się z prasy, że brakuje chętnych kandydatek. Do spróbowania sił w rywalizacji zachęcała ją także mama. Pewną trudność sprawiały pannie Ani dojazdy na próby z Olsztyna. Mimo to, przygotowania do wielkiej gali wspomina dobrze.
- Było bardzo zabawnie, choć cały czas towarzyszył nam strach, że w którymś momencie się pomylimy i coś pójdzie nie tak - mówi Anna Wasyliszyn. Wcześniej próbowała swoich sił jako modelka. Nie do końca się one powiodły, ponieważ uznano, w co trudno uwierzyć, patrząc na tegoroczną miss, że jest ona ... za gruba.
(ew)/Fot. archiwum "KM"