W czwartek 15 sierpnia strażacy ruszyli na ratunek kotu, który wspiął się na drzewo na ul. Żeromskiego w Szczytnie i nie potrafił z niego zejść.
Z relacji właściciela wynikało, że zwierzę przebywało tam ok. dwóch godzin. Znajdującego się na wysokości 4 metrów mruczka zdjęli strażacy i przekazali opiekunom.
Kolejne podobne zdarzenie miało miejsce w niedzielę 18 sierpnia w Gromie. Zgłoszenie o kocie znajdującym się na drzewie na wysokości ok. 5 metrów ratownicy otrzymali o godzinie 21.30. Jak ustalili, zwierzak miał tam siedzieć od dwóch dni. Strażacy oświetlili teren, zdjęli futrzaka z drzewa i przekazali właścicielom.