O tym, że w Pacanowie kozy kują wiedzą wszyscy, którzy znają Koziołka Matołka. Pisząc felieton o Powiatowym Domu Kultury w Szczytnie i wspominając swoje spotkanie z Koziołkiem i jego przygodami nawet nie marzyłam, że trafię do Pacanowa.
Otóż korzystając z jesiennego urlopu wybrałam się w odwiedziny do Pani Marcjanny Dobrońskiej obecnie mieszkanki Nowej Dęby. Gdy na trasie samochodowego przejazdu wyrósł Pacanów wróciłam do dzieciństwa i poddałam zabawie. Miasto wspaniale wykorzystało bajkową postać i wszędzie można dostrzec pomniki i wizerunki ulubionego bajkowego bohatera. Podskakując niczym koziołek ze wszystkimi figurkami i malowidłami Matołka się fotografowałam i nawet do Edukacyjnego Centrum Bajek w Pacanowie zawitałam. Szczęście dopisywało, wystarczyło kupić bilet i uczestnictwo w "Bajkowym świecie" sprawiło radość takiej jak ja kobiecie. Polecam wycieczkę do Pacanowa tam na wszystkich czeka zabawa morowa.
Grażyna Saj-Klocek