To co lubią "Kręcioły" najbardziej, czyli zawzięte pedałowanie w znacznym stopniu uniemożliwia im zima. Zwłaszcza gdy spadnie śnieg i zasypie leśne dukty oraz ścieżki. Rowery trzeba poddać wówczas konserwacji i odstawić do garażu lub piwnicy, aby czekały tam na lepsze czasy. Ale co wówczas robić, gdy nie można kręcić?
Pozostają inne ciekawe zajęcia, chociażby spotkania podsumowujące dokonania drużyny w letnim sezonie. A przykładem tu może być towarzyskie posiedzenie spieszonych "Kręciołów", jakie miało miejsce w miniony środowy wieczór. Rzecz okraszona występami chóru "Kantata", wystawą fotografii co ciekawszych obiektów sakralnych, do których dotarła rowerowa drużyna obyła się w miłej, momentami uroczystej atmosferze. Mogliśmy m.in. zobaczyć mini-wystawę dzieł Agnieszki Cichoń (rysunki oraz fotogramy), a także szkice i kolorowe rysunki Andrzeja Zawrotnego, którego "Kręcioły" poznały zapędziwszy się latem tego roku do Powałczyna.
Do swoich dokonań na niwie artystyczno-fotograficznej drużyna ma jednak dystans.
- Nie należy traktować naszej wystawy, jako galerii profesjonalistów. To wynik naszego ubocznego hobby, ale ściśle związanego z rowerowymi wyprawami - mówi szef "Kręciołów" Klemens Dzierżanowski.
W ten sposób drużyna po prostu archiwizuje swoje dokonania, odnotowuje na kliszy miejsca, które odwiedziła. A w związku z fotografiami odbył się też mini-konkurs polegający na odgadnięciu nazw miejscowości, w której dany obiekt sakralny był sfotografowany. Bezbłędnej odpowiedzi udzieliła Maria Rzepecka i ona to wygrała bezpłatną usługę w zakładzie kosmetycznym "Megi" . Drużynę, jak i zaproszonych gości odwiedził także Mikołaj rozdający słodycze, a jeden ze znaczniejszych rowerowych pielgrzymów Zdzisław Halamus wystąpił nieoczekiwanie w roli aktora, przedstawiając krótką humorystyczną scenkę rodzajową z życia drużyny. Przy okazji spotkania Elżbieta Skawińska i Grażyna Czerniawska otrzymały KOT-y, czyli kolarskie odznaki turystyczne (brązową i srebrną). W niedalekiej przyszłości - jak zapowiada dobry duch "Kręciołów" Grażyna Saj-Klocek - odbędzie się trzeci z kolei wernisaż, na którym zaprezentowane zostaną zdjęcia osobliwości przyrodniczych, jakie "Kręcioły" napotkały na szlaku. Fachowego wsparcia udzieli im, bo tak obiecał Hubert Jasionowski.
Marek J. Plitt
2003.12.17