Wszyscy czytelnicy „Kurka” doskonale wiedzą, że dla Kręciołów jazda na rowerze nie jest jedyną formą spędzania wolnego czasu. W minioną sobotę grupa 10 osób uczestniczyła w akcji sadzenia lasu na terenie Nadleśnictwa Szczytno.
Okazja była nie byle jaka – od pewnego czasu w całym kraju sadzone są drzewa na pamiątkę obchodzonego w tym roku 1050-lecia chrztu Polski. Kręcioły – oczywiście rowerami – udały się do Czarkowego Grądu – by tam sadzić świerki.
Całość w formie wierszowanej opisał Jan Tomaszewski:
Najwytrwalsi i niezłomni spośród Kręciołów/
pojechali w sobotę sadzić drzewa do dołów./
W Nadleśnictwie Szczytno w Czarkowym Grądzie/
wsadzili 1700 świerków po szybkim wglądzie./
Dziesięcioro ich było do tej szczytnej pracy,/
więc uwinęli się szybko jak dawniejsi junacy./
A że praca szła im szybko, sprawnie i jak pod oklaski,/
to po zasadzeniu jedli w Lipniku z rusztu kiełbaski./
Tuż po kiełbaskach i zapojce owszem/
były i rozmowy o czasie najnowszem./
A ten czas to jest trudny, acz całkiem ciekawy,/
więc postanowiliśmy kontynuować go podczas następnej zabawy .
Kręcioł – Komandor- Elwis
Jak dowiedziały się wciąż ciekawe świata Kręcioły, za jakiś czas z ich gęsto sadzonych drzewek zostanie... około 2-3 procent świerków. Takie są prawa nie tylko natury.
(spo)