CZUJNI SĄSIEDZI
W sobotę 10 marca sąsiedzi 77-letniej mieszkanki ul. Sikorskiego w Szczytnie zawiadomili służby ratownicze, że kobieta mieszkająca z niepełnosprawną córką pomimo pukania nie otwiera drzwi.
Na miejsce przyjechali strażacy. Na szczęście ich interwencja nie była konieczna, bo 77-latka otworzyła drzwi i oznajmiła, że nic złego się nie stało. Jak tłumaczyła, nie słyszała pukania, bo spała.
WYPADEK MIĘDZY WAWROCHAMI A WAŁAMI
W czwartek 8 marca rano na trasie Wawrochy – Wały kierująca fordem fiestą 55-letnia mieszkanka Lipowca na łuku drogi wypadła z jezdni. Kobieta doznała urazu kręgosłupa. Pierwszej pomocy udzielili jej strażacy, a następnie została przetransportowana do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego.
CZAD W MIESZKANIU
W piątek 9 marca w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego na ul. Polskiej w Szczytnie włączył się czujnik czadu. W lokalu przebywała jedna osoba, której na szczęście nic się nie stało. Wykonany przez strażaków w łazience pomiar wykazał obecność tlenku węgla. Pomieszczenie przewietrzono i wyłączono piecyk gazowy. Po dokonaniu ponownego pomiaru nie stwierdzono już występowania czadu.
WĄTPLIWY PREZENT NA DZIEŃ KOBIET
W czwartek 8 marca pewien mieszkaniec Pasymia postanowił zrobić żonie „prezent” z okazji Dnia Kobiet. Mężczyzna zadzwonił do oficera dyżurnego policji i powiadomił, że małżonka przywłaszczyła sobie jego samochód, uniemożliwiając mu jazdę. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że rzeczywiście kobieta wzięła auto należące do obojga małżonków, ale zrobiła to z troski o bezpieczeństwo. Okazało się bowiem, że mężczyzna jest nietrzeźwy, a słowne perswazje nie odniosły skutku. Za wątpliwej jakości „prezent” małżonek poniesie niebawem odpowiedzialność karną. Za spowodowanie bezpodstawnej interwencji policji grozi mu kara grzywny, aresztu, bądź ograniczenia wolności.
ŁAMIĄ ZAKAZY KIEROWANIA
W minionym tygodniu policjanci zatrzymali kolejnych kierowców, którzy złamali zakazy prowadzenia pojazdów. W czwartek 8 marca podjęli czynności wobec 24-latka kierującego volkswagenem polo. Mężczyzna, jakby nigdy nic, jechał ulicą Pasymską, choć od lutego tego roku do 2021 r. ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Młodzieniec tłumaczył funkcjonariuszom, że nigdy nie miał uprawnień, a pilnie musiał przyjechać do Szczytna i po prostu wziął samochód dziadka. Takie wyjaśnienia nie przekonały stróżów prawa, bo informacje z policyjnych systemów pokazały prawdę.
Kolejny podobny przypadek miał miejsce w niedzielę 11 marca. Policjanci zatrzymali 46-latka kierującego osobowym renault. Podczas kontroli mężczyzna nie okazał dokumentu prawa jazdy. Powodem było to, że go po prostu nie miał. Funkcjonariusze sprawdzili dane 46-latka w systemie. Wtedy wyszło na jaw, że do listopada 2020 r. obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Obaj mężczyźni odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do trzech lat.
MOTOROWERZYSTA NA WSPOMAGANIA
W sobotę 10 marca w Spychowie w ręce stróżów prawa wpadł 43-letni mieszkaniec gminy Świętajno kierujący motorowerem. Mężczyzna miał w organizmie ponad promil alkoholu. Amator jazdy na podwójnym gazie odpowie niebawem za swoje zachowanie przed sądem.
PIERWSZY POŻAR TRAW
Choć do przyjścia kalendarzowej wiosny pozostały jeszcze dwa tygodnie, to strażacy odnotowali już pierwszy pożar traw na nieużytkach. Doszło do niego w poniedziałek 5 marca w Dźwiersztynach. Ogniem objęta była powierzchnia 10 arów. Pożar został ugaszony i nie spowodował żadnych strat.
ZALANY PAWILON
W środę 7 marca w pawilonie handlowym na ul. Lemańskiej w Szczytnie pękł zawór doprowadzający wodę. Obiekt został zalany na całej powierzchni. Na miejsce przyjechali strażacy, którzy wypompowywali wodę przez 2,5 godziny.
ROZPOCZĘLI SEZON Z PROMILAMI
Pierwsze ciepłe dnie w tym roku skłoniły niektórych mieszkańców do rozpoczęcia sezonu rowerowego. Jak się jednak okazało, wśród nich znaleźli się także miłośnicy jazy na alkoholowym wspomaganiu. W poniedziałek 12 marca policjanci ukarali mandatami dwóch takich rowerzystów. Mężczyźni jeździli swoimi jednośladami ulicami Szczytna oraz między Wawrochami a Gawrzyjałkami. - Nie wiemy, czy 33- i 66-latek chcieli uczcić rozpoczynającą się wiosenną aurę, czy po prostu górę wzięła ich bezmyślność, bo w organizmach mieli po ponad promilu alkoholu – komentuje podkom. Ewa Szczepanek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. Za niezgodne z przepisami zachowanie obaj cykliści zostali ukarani grzywną.
PĘDZIŁ ZA SZYBKO, WIĘC STRACIŁ PRAWKO
W poniedziałek 12 marca w ręce stróżów prawa wpadł 28-letni mieszkaniec powiatu łomżyńskiego, który w Dąbrowach pędził toyotą 112 km/h. Mężczyzna popełnił wykroczenie i musiał oddać policjantom prawo jazdy. Oprócz tego zapłaci nałożony na niego mandat w wysokości 500 złotych. Na jego konto wpłynie również 10 punktów karnych.