POSZUKIWANY WPADŁ W PASYMIU
W sobotę 2 stycznia wieczorem na ul. Jana Pawła II w Pasymiu na stacji paliw policjanci zatrzymali 22-latka, który był poszukiwany do odbycia kary 7 miesięcy pozbawienia wolności.
Mieszkaniec gminy Pasym podróżował audi wraz ze znajomymi. Nie dość, że ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, to jeszcze prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u niego blisko 2 promile. W dodatku auto, którym jechał, zabrał koledze bez jego zgody. 22-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz krótkotrwałego użycia pojazdu. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności, świadczenie pieniężne nie mniejsze niż 5 tys. zł oraz zakaz kierowania pojazdami do lat 15.
URATOWALI PSA
Szczycieńscy strażacy Nowy Rok zaczęli pozytywnie - uratowaniem życia. Wczesnym rankiem odebrali zgłoszenie o tym, że na dużym jeziorze w Szczytnie tonie pies. Na miejsce udały się dwa zastępy z łodzią. Przy użyciu sań lodowych ratownicy wydobyli czworonoga na brzeg. Ponieważ oprócz strażaków losem zwierzęcia nie zainteresowały się inne służby, najpierw trafił on do komendy straży pożarnej, a następnie do schroniska. Stamtąd odebrał go właściciel mieszkający w Kamionku.
ZNĘCAŁ SIĘ NAD ŻONĄ
W piątek 1 stycznia policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że 70-letni mieszkaniec Szczytna znęca się nad żoną. Okazało się, że gehenna kobiety trwała ponad rok. Mąż nękał ją fizycznie i psychicznie - wyzywał, szarpał za ubrania, w dniu zgłoszenia interwencji groził, że ją zabije. Sprawca przemocy domowej został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. Pokrzywdzona, nie mogąc już dłużej znieść poniżania i zastraszania, opowiedziała policjantom o swoim dramacie. 70-latek usłyszał już zarzuty. Za znęcanie się nad żoną grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
UGASZONA STODOŁA
W piątek 1 stycznia w Linowie doszło do pożaru stodoły, w której znajdowały się baloty słomy. Kiedy na miejsce przyjechała straż, ogniem objęty był fragment narożnika drewnianego budynku. W działaniach gaśniczych uczestniczyły cztery zastępy strażaków. Pożar został ugaszony.