CITROEN POSZEDŁ Z DYMEM, A KIEROWCA Z MANDATEM
W środę 4 stycznia na ul. Mrongowiusza w Szczytnie w trakcie jazdy zapalił się citroen berlingo. Kierowca auta zauważył najpierw dym wydobywające się spod maski, a następnie zatrzymał pojazd. Kiedy na miejsce dojechała straż pożarna, samochód był już w całości objęty ogniem. Właściciel nie doznał obrażeń. Jak ustalili policjanci, samochód nie miał dokumentu uprawniającego go do udziału w ruchu drogowym. Za to wykroczenie 46-latek kierujący citroenem dostał mandat.
POTRĄCONE NA PRZEJŚCIACH
W środę 4 stycznia w Szczytnie doszło do dwóch potrąceń pieszych na pasach. Pierwsze z tych zdarzeń miało miejsce na ul. Warszawskiej. Około godziny 17.00 56-letni mieszkaniec gminy Szczytno kierujący volvo potrącił 50-letnią mieszkankę tej samej gminy. Mężczyzna nie ustąpił jej pierwszeństwa, kiedy znajdowała się już na przejściu. Na szczęście kobiecie nic się nie stało. Policjanci nałożyli na 56-latka mandat karny.
Trzy godziny później, na ul. 1 Maja 44-letni mieszkaniec gminy Dźwierzuty kierujący dacią nie ustąpił pierwszeństwa przechodzącej przez pasy 68-letniej mieszkance Szczytna. Początkowo kobieta nie chciała, aby 44-latek wzywał służby ratunkowe. Jednak po chwili zaczęła odczuwać dolegliwości bólowe. 44-latek sam przetransportował ją do szpitala. Mieszkaniec gminy Dźwierzuty był trzeźwy. 68-latka pozostała w szpitalu.
Policjanci apelują, aby przy obecnych warunkach atmosferycznych piesi zadbali o swoje bezpieczeństwo, używając elementów odblaskowych.
TRZY ZAKAZY, A ON JEŹDZIŁ
W niedzielę 8 stycznia przed godziną 18.00 patrol szczycieńskiej drogówki na ul. Jana Pawła II w Pasymiu zatrzymał do kontroli mercedesa. Pojazdem kierował 30-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. W trakcie prowadzonych przez mundurowych czynności wyszło na jaw, że samochód nie ma aktualnych badań technicznych i zagraża bezpieczeństwu w ruchu. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny mercedesa i nałożyli na kierującego mandaty karne za popełnione wykroczenia. Okazało się jednak, że 30-latek ma już na koncie trzy aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. W przeszłości wielokrotnie prowadził auto bez wymaganych uprawnień. Teraz 30-latek odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo. Za złamanie sądowego zakazu grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
ZASŁABŁ PRZEZ PALĄCY SIĘ FOTEL
W piątek 6 stycznia w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego na ul. Osuchowskiego w Szczytnie zapalił się fotel. W lokalu przebywał 38-letni mężczyzna. Wskutek dużego zadymienia dostał duszności i zasłabł. Z pomocą jako pierwsi pospieszyli mu strażacy, którzy zastosowali tlenoterapię. Następnie przekazali poszkodowanego ratownikom medycznym. Ci podjęli decyzję o przetransportowaniu 38-latka do szpitala.
W chwili zdarzenia w budynku przebywało jeszcze dziewięć osób. Żadna z nich nie doznała obrażeń. W wyniku pożaru częściowo spaliło się wyposażenie mieszkania, zniszczeniu uległa też stolarka okienna.
PODPALONY GARAŻ
We wtorek 3 stycznia przed północą na ul. Pola w Szczytnie zapalił się jeden z blaszanych garaży usytuowany w szeregowym kompleksie. Przybyli na miejsce strażacy mieli trudności z dostaniem się do wnętrza, bo drzwi były zamknięte. Konieczne okazało się użycie pilarki. W środku znajdował się samochód marki Ford Kuga. Co prawda udało się go wyprowadzić z wnętrza garażu, ale niestety, pojazd uległ całkowitemu spaleniu. Uratowano za to samochód znajdujący się w sąsiednim garażu. Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było podpalenie.