DOZÓR DLA DAMSKIEGO BOKSERA
We wtorek 30 stycznia po godzinie 7.00 funkcjonariusze z Posterunku Policji w Świętajnie zostali zadysponowani do interwencji domowej w jednej z miejscowości na terenie gminy. W trakcie rozmowy ze zgłaszającą ustalili, że jej mąż wszczął awanturę, podczas której uderzył ją. Policjanci zatrzymali 66-latka i przewieźli do komendy w Szczytnie. Damski bokser został umieszczony w pomieszczeniu dla zatrzymanych. Zebrany przez mundurowych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu znęcania się nad żoną. W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że 66-latek gnębił swoją towarzyszkę życia od sześciu lat. W środę 31 stycznia prokurator zastosował wobec sprawcy środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Ponadto agresor musiał opuścić miejsce zamieszkania i ma zakaz utrzymywania kontaktów z żoną. Za znęcanie się nad bliską osobą grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
SARNY NA DROGACH
W piątek 2 lutego na terenie powiatu doszło do dwóch kolizji z udziałem leśnej zwierzyny. Przed godziną 18.00 na odcinku DK nr 53 w Chochole kierujący audi 20-letni mieszkaniec województwa podlaskiego, zderzył się z sarną. Zwierzę wybiegło na jezdnię pod nadjeżdżający pojazd. Wraz z kierowcą podróżowała jeszcze 19-letnia pasażerka. Na szczęście oboje nie odnieśli obrażeń.
Tego samego dnia po godzinie 21.00 na DK 58 w Nartach 35-letni mieszkaniec województwa małopolskiego jechał volvo w kierunku Warchał. Na łuku drogi z lasu na jezdnię wybiegła sarna. Mężczyzna, pomimo szybkiej reakcji i próby hamowania, nie zdołał uniknąć zderzenia ze zwierzęciem. 35-latek był trzeźwy i nie odniósł obrażeń.
MIAŁ ZAKAZ, A I TAK JECHAŁ PO KIELICHU
W sobotę 3 lutego po północy na ul. Chrobrego w Szczytnie policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę hondy. W trakcie prowadzonych czynności wyczuli od 35-latka zapach alkoholu. Po zbadaniu mieszkańca Szczytna alkomatem okazało się, że ma w organizmie prawie 2 promile. Ponadto w policyjnych systemach informatycznych widniała informacja, że 35-latek ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mężczyzna stanie niebawem przed Sądem Rejonowym w Szczytnie, gdzie odpowie za swoje czyny.
NIE CHCIAŁ SIEDZIEĆ PRZEZ 19 DNI
W poniedziałkowy ranek 5 lutego funkcjonariusze szczycieńskiej patrolówki zatrzymali 30-letniego mieszkańca gminy Szczytno. Mężczyzna był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości, bo miał do odbycia karę 19 dni aresztu. Wobec 30-latka Sąd Rejonowy w Szczytnie orzekł wcześniej karę ograniczenia wolności za popełnienie kilku kradzieży. Mężczyzna nie wykonał wymierzonej kary, więc została ona zastąpiona aresztem. Mundurowi po zatrzymaniu 30-latka przewieźli go do komendy w Szczytnie, a następnie do zakładu karnego, gdzie spędzi 19 dni.
POTRĄCENIE PIESZEGO
W niedzielę 4 lutego wieczorem na ulicy Moniuszki w Szczytnie kierujący oplem nie ustąpił pierwszeństwa znajdującemu się na przejściu dla pieszych mężczyźnie, wskutek czego uderzył w niego. Na szczęście 49-letni mieszkaniec Olsztyna nie odniósł poważniejszych obrażeń. Kierujący samochodem 40-latek był trzeźwy. Został ukarany mandatem i punktami karnymi.
NIE CHCIAŁ SIEDZIEĆ PRZEZ 19 DNI
W poniedziałkowy ranek 5 lutego funkcjonariusze szczycieńskiej patrolówki zatrzymali 30-letniego mieszkańca gminy Szczytno. Mężczyzna był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości, bo miał do odbycia karę 19 dni aresztu. Wobec 30-latka Sąd Rejonowy w Szczytnie orzekł wcześniej karę ograniczenia wolności za popełnienie kilku kradzieży. Mężczyzna nie wykonał wymierzonej kary, więc została ona zastąpiona aresztem. Mundurowi po zatrzymaniu 30-latka przewieźli go do komendy w Szczytnie, a następnie do zakładu karnego, gdzie spędzi 19 dni.
POTRĄCENIE PIESZEGO
W niedzielę 4 lutego wieczorem na ulicy Moniuszki w Szczytnie kierujący oplem nie ustąpił pierwszeństwa znajdującemu się na przejściu dla pieszych mężczyźnie, wskutek czego uderzył w niego. Na szczęście 49-letni mieszkaniec Olsztyna nie odniósł poważniejszych obrażeń. Kierujący samochodem 40-latek był trzeźwy. Został ukarany mandatem i punktami karnymi.