SKRADZIONY TELEFON ZNALAZŁ SIĘ RYNIE
W piątek 27 września dyżurny szczycieńskiej komendy policji został powiadomiony o tym, że na terenie jednego ze sklepów w Szczytnie doszło do kradzieży telefonu. Na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy przyjęli zgłoszenie od pokrzywdzonej. Kobieta oświadczyła, że położyła telefon na ladzie sklepowej przy kasie. Po chwili zorientowała się, że nie ma go w pozostawionym miejscu.
Policjanci kryminalni w toku podjętych działań w środę 2 października w Rynie zatrzymali 49-letniego mężczyznę, który dokonał kradzieży. Tego samego dnia został mu przedstawiony zarzut – zaboru w celu przywłaszczenia telefonu komórkowego, do którego się przyznał. Sprawcy grozi kara od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności.
HYUNDAI W PŁOMIENIACH
W piątek 4 października późnym wieczorem na ul. Dworcowej w Świętajnie doszło do pożaru hyundaia zaparkowanego na jednej z prywatnych posesji. Ogniem objęta była część kabiny od strony pasażera. W pojeździe nikogo nie było. Strażacy ugasili pożar, a następnie przy pomocy kamery termowizyjnej sprawdzili, czy nie występują ukryte zarzewia ognia. Część kabiny pojazdu uległa zniszczeniu. Prawdopodobną przyczyną była wada instalacji elektrycznej auta.
WYCZYŚCIŁ MU KONTO NA PONAD 4 TYSIĄCE
W czwartek 3 października do szczycieńskiej komendy policji zgłosił się 62-letni mężczyzna, który poinformował, że przez internet chciał sprzedać książki. Po wstawieniu ogłoszenia odezwał się do niego potencjalny kupiec. Kupujący przesłał sprzedającemu link do zalogowania się do banku tłumacząc, że to wymagane przy takich transakcjach i konieczne do opłacenia przesyłki kurierskiej. Nic bardziej mylnego. Po zalogowaniu się do swojego banku mężczyzna zauważył, że z jego konta wypłacono 4 300 złotych. Od 62-latka przyjęto zawiadomienie o oszustwie.