CHCIAŁ, ŻE POLICJANCI NAMÓWILI BRATA DO ZMIANY POGLĄDÓW
W środę 19 marca późnym wieczorem szczycieńscy policjanci interweniowali w jednej z miejscowości w gminie Pasym. Zgłaszający mężczyzna poinformował, że jego nietrzeźwy brat miał go pobić. Mundurowi po przybyciu na miejsce ustalili, że nie tylko 65-letni brat zgłaszającego był nietrzeźwy, lecz także sam zgłaszający znajdował się pod wpływem alkoholu. Okazało się, że 68-latek wspólnie z młodszym bratem spożywał alkohol. Mężczyźni rozmawiali na różne tematy, jednak doszło pomiędzy nimi do sprzeczki, gdyż 65-latek nie popierał poglądów politycznych swojego brata. Mężczyzna postanowił nastraszyć członka rodziny, aby przekonać go do zmiany zdania i zadzwonił pod numer alarmowy, wymyślając fałszywe zdarzenie.
KOLIZJE ZE ZWIERZYNĄ
W piątek 21 marca około godziny 18.30 na drodze krajowej numer 53 w pobliżu Olszyn kierujący audi uderzył w sarnę, która wtargnęła na jezdnię. 69-letni mieszkaniec gminy Rozogi był trzeźwy i nie odniósł żadnych obrażeń.
Do kolejnego zdarzenia z udziałem zwierzęcia leśnego doszło w sobotni wieczór 22 marca pomiędzy Janowem a Sawicą. 21-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego kierując osobowym suzuki uderzył w zwierzę leśne, które wbiegło na jezdnię. Mężczyzna również był trzeźwy i nie potrzebował pomocy medycznej.
KOLEJNE OSZUSTWO NA BLIKA
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie prowadzą czynności w celu ustalenia sprawcy oszustwa, którego ofiarą padł 38-letni mieszkaniec gminy Szczytno. Mężczyzna w sobotę 22 marca zawiadomił policjantów o przestępstwie, gdy zorientował się, że z jego konta zniknęło prawie 5000 złotych. Pokrzywdzony opowiedział funkcjonariuszom przebieg tego zdarzenia. Na jednej ze stron, gdzie można dokonywać sprzedaży i zakupów różnych przedmiotów, kupił felgi do samochodu, których cena wynosiła 500 złotych. Następnie przekazał sprzedawcy wygenerowane kody BLIK, które autoryzował. 38-latek zorientował się, że z jego konta została pobrana większa suma niż powinna i wtedy zaczął podejrzewać, że ma do czynienia z oszustem.
SKUSIŁO GO CUDZE OGRODZENIE
W minionym tygodniu szczycieńscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży, do której doszło w gminie Wielbark. Pokrzywdzony mieszkaniec zgłosił, że z jego posesji zostały skradzione elementy ogrodzenia panelowego oraz betonowe bloczki, których łączna wartość wynosi ponad 1000 złotych. Funkcjonariusze pionu kryminalnego w wyniku podjętych działań namierzyli i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o popełnienie tego czynu. Okazał się nim 60-letni mieszkaniec gminy Wielbark. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie, a kryminalni przygotowali materiał dowodowy w tej sprawie. Następnie 60-latek usłyszał zarzut kradzieży. Funkcjonariusze odzyskali także część skradzionych przedmiotów. Wkrótce podejrzany stanie przed sądem, gdzie będzie musiał ponieść konsekwencje swojego czynu. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
PSY BEZ NADZORU
Nietypową interwencję odnotowali strażacy w piątek 21 marca wczesnym popołudniem. Zostali wezwani do psów biegających bez nadzoru po Nowym Dworze. Na miejscu ratownicy faktycznie zastali czworonogi na poboczu drogi, a także interweniujący patrol policji. Okazało się, że nie ma zagrożenia dla osób postronnych, a zwierzęta zostały przekazane pod opiekę właściciela.