NIELETNI WŁAMYWACZE

W czwartek 1 września szczycieńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego z kiosków na terenie Szczytna.

Skierowani na miejsce funkcjonariusze potwierdzili tę informację, a następnie ustalili, że na tej samej ulicy doszło również do włamania do pizzerii. Łupem sprawców padła m.in. butla gazowa, gaśnica oraz wyroby tytoniowe wartości blisko 300 złotych. Przeprowadzone czynności jeszcze tego samego dnia doprowadziły śledczych do sprawców kradzieży z włamaniem. Okazali się nimi dwaj 16-letni mieszkańcy Szczytna. Po dokonaniu włamania nastolatkowie wypoczywali na jednej z plaż na terenie gminy Szczytno. W trakcie składania wyjaśnień młodzieńcy przyznali się do włamania do kiosku i pizzerii, a także do kilku innych czynów. Jeden z nich był poszukiwany w celu doprowadzenia do młodzieżowego ośrodka szkolno – wychowawczego, z którego samowolnie się oddalił. Niebawem 16-latkowie odpowiedzą za swój czyn przed sądem rodzinnym i nieletnich.

SZUKALI TOPIELCA, KTÓREGO NIE BYŁO

We wtorek 30 sierpnia strażacy zostali zaalarmowani, że w stawie w centrum Roman tonie mężczyzna. Zgłaszającą była jego partnerka, która relacjonowała ratownikom, że jej wybranek wskoczył do wody i już się z niej nie wynurzył. Kobieta wskazała ratownikom miejsce, w którym miało dojść do nieszczęścia. Do zdarzenia zadysponowano aż dziesięć zastępów straży pożarnej. Po wstępnym przeszukaniu wskazanej części akwenu nikogo nie znaleziono. W tej sytuacji wezwano grupę wodno – nurkową z Olsztyna. Para nurków zeszła pod wodę, ale nie natrafiła na zaginionego. Po dwóch godzinach, ze względu na późną porę, przerwano działania, które miały być wznowione następnego dnia. Jak się jednak okazało, alarm był fałszywy. Poszukiwany mężczyzna cały i zdrowy zgłosił się na policję.

CITROEN WYPADŁ Z JEZDNI

W piątek 2 września na trasie Rozogi – Spychowo kierująca citroenem C3 na ostrołęckich numerach rejestracyjnych straciła panowanie nad pojazdem, który wypadł z jezdni. Na ratunek pospieszyły jej trzy zastępy straży pożarnej. Kobieta miała zranioną rękę. Po opatrzeniu i zbadaniu przez zespół ratownictwa medycznego pozostała na miejscu zdarzenia.

KOLIZJA KOŁO PASYMIA

W środę 31 sierpnia w miejscowości Osada, gmina Pasym, doszło do kolizji z udziałem uaza i smarta. Zarówno jednym, jak i drugim pojazdem podróżowali tylko kierujący. Do szpitala w Szczytnie z urazem ręki i głowy trafiła osoba prowadząca uaza. Kierowcy smarta nic się nie stało. 

IMPREZOWI RODZICE ZOSTAWILI DZIECKO NA BALKONIE

W niedzielę 4 września po południu szczycieńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że w jednym z domów w gminie Wielbark na balkonie przebywa maleńkie dziecko. Na miejscu, już w mieszkaniu, funkcjonariusze zastali 14-miesięczną dziewczynkę oraz jej rodziców – 30-letniego ojca i 29-letnią matkę. Oboje w najlepsze imprezowali. W mieszkaniu panował ogólny bałagan, walały się po nim rozrzucone ubrania oraz przedmioty. Puste butelki zalegające w pomieszczeniu wskazywały, że odbywa się w nim libacja alkoholowa. Matka dziewczynki tłumaczyła policjantom, że nieporządek w mieszkaniu spowodowany jest tym, że niedawno się do niego wprowadzili i cały czas się urządzają. Funkcjonariusze przekazali dziecko pod opiekę trzeźwej opiekunce. O zaistniałej sytuacji został już powiadomiony sąd. Rodzice dziewczynki usłyszą zarzut pozostawienia dziecka w okolicznościach niebezpiecznych dla jego zdrowia, za co grozi grzywna lub nagana.

SKŁAMAŁA, ZE DUSI JĄ MĄŻ

W sobotę 3 września przed południem 58-letnia mieszkanka gminy Dźwierzuty powiadomiła policję, że mąż dusi ją poduszką. Na miejscu funkcjonariusze zastali zgłaszającą oraz jej 57-letniego małżonka. Oboje byli pod wyraźnym wpływem alkoholu i nawet po przyjeździe patrolu nadal się nim raczyli. Kobieta nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego prosiła o interwencję policji. Z kolei jej mąż przyznał, że piją już od … 3.00 rano. Za bezpodstawne wezwanie patrolu 58-latka została ukarana mandatem w wysokości 200 złotych.

OWOCNA NAUKA STUDENTÓW WSPol

W minionym tygodniu słuchacze Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie pełnili służbę wspólnie z policjantami ruchu drogowego szczycieńskiej komendy. Podczas wykonywania obowiązków służbowych dwa patrole w tym samym czasie zatrzymały do kontroli dwóch nietrzeźwych kierujących. W ręce stróżów prawa wpadł 24-latek ze Szczytna, który w pobliżu komendy na ul. Piłsudskiego kierował rowerem „po kielichu”. Z kolei w Dźwierzutach 27-latek na podwójnym gazie prowadził hondę. Obaj mieli ponad 0,5 promila alkoholu.

UDERZYŁ W PRZYCZEPĘ ROLNICZĄ

W niedzielę 4 września wieczorem na prostym odcinku drogi krajowej 53 między Szczytnem a Rozogami kierujący osobowym hyunadiem 33-latek uderzył w tył jednej z dwóch przyczep z belami siana doczepionych do ciągnika marki Zetor. Mężczyzna doznał otarć i zadrapań, ale w chwili przybycia służb ratunkowych był przytomny. Pierwszej pomocy udzielili mu strażacy, stabilizując odcinek szyjny kręgosłupa i opatrując rękę. Po przebadaniu przez ratowników medycznych został przetransportowany do szpitala w Szczytnie. Kierujący ciągnikiem 62-latek nie doznał żadnych obrażeń. 
Oprac. (ew)