ZAMIAST ZAROBIĆ STRACIŁA 350 TYSIĘCY

W piątek 6 czerwca przed godziną 19.00 do Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie stawiła się kobieta, która poinformowała, że z jej konta zniknęło 350 tys. złotych. Policjanci przyjęli od 48-letniej mieszkanki gminy Wielbark zawiadomienie o oszustwie.

W troku prowadzonych czynności okazało się, że kilka tygodni wcześniej kobieta zainwestowała część swoich pieniędzy na platformie inwestycyjnej. Po pewnym czasie skontaktowała się z nią rzekoma księgowa tej platformy i poinstruowała co należy zrobić, aby zyski z inwestycji trafiły na konto 48-latki. Kobieta nie była świadoma zagrożenia i postępowała zgodnie ze wskazówkami nieznajomej. Okazało się, że na konto mieszkanki gminy Wielbark nie tylko nie wpłynęły „zarobione” pieniądze, ale i zniknęły z niego pozostałe oszczędności w kwocie 350 tys. złotych.

CIĘŻKA NOGA NIE POPŁACA

W sobotę 7 czerwca policjanci ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie zatrzymali w Rekownicy i Przeździęku Wielkim kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość. W wyniku prowadzonych kontroli aż pięciu kierujących straciło prawa jazdy. Dodatkowo czterech z nich zostało ukaranych mandatami karnymi w wysokości 1 500 złotych oraz 13 punktami karnymi. Kierujący, który miał wyjątkowo „ciężką nogę” i przekroczył dozwoloną prędkość aż o 61 km, dostał mandat w wysokości 2 000 złotych oraz 14 punktów karnych.

ZADYMIENIE W BUDYNKU

We wtorek 3 czerwca tuż po godzinie 21.00 strażacy zostali wezwani do budynku wielorodzinnego na ul. Wiejskiej w Szczytnie. Powodem było zadymienie na parterze i I piętrze. Jak się okazało, powstało ono w wyniku rozpalania w piecu. Następnie dym cofnął się z piętra na parter. Wszystkie osoby przebywające w budynku opuściły go same przed przybyciem straży. Żadna z nich nie potrzebowała pomocy medycznej. Pierwszy pomiar wykonany przez strażaków wykazał obecność tlenku węgla. Po przewietrzeniu nie wykryto już szkodliwej substancji. W działaniach brało siedmiu ratowników.

WJECHAŁA DO ROWU

W czwartek 5 czerwca tuż przed godziną 8.00 na odcinku DK53 w Jęczniku kierująca fordem, chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzyną leśną, zjechała do rowu, gdzie pojazd przewrócił się na bok. Na szczęście kobieta nie uskarżała się na żadne dolegliwości i nie wymagała pomocy medycznej.

UDERZYŁ W BARIERĘ

W sobotę 7 czerwca o godzinie 00.37 strażacy otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Linowie. Na miejscu zastali mazdę, która uderzyła w barierkę drogową, uszkadzając ją. Autem kierował 21-letni mężczyzna. Był przytomny i nie wymagał pomocy medycznej.

KOLIZJA W SIÓDMAKU

W niedzielę 8 czerwca przed godziną 6.00 w Siódmaku doszło do kolizji z udziałem auta osobowego. Na miejscu jako pierwszy pojawił się patrol policji. Kierujący samochodem 48-latek został przebadany przez zespół ratownictwa medycznego. Na szczęście nie wymagał hospitalizacji.