CHCIAŁ TYLKO POROZMAWIAĆ...

W poniedziałek 30 czerwca po godz. 22.00 dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie od 65-letniego mieszkańca Wielbarka, który poinformował, że jego sąsiedzi ukradli mu radio. Na miejsce został skierowany patrol policji. Po przeprowadzeniu interwencji funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna w rzeczywistości nie posiadał żadnego radia. W rozmowie z policjantami przyznał, że czuł się samotny i chciał z kimś porozmawiać. Jak się okazało, był pod wpływem alkoholu. Za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych 65-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.  - W przypadku bezpodstawnego wezwania służb ratunkowych należy liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi. Każde nieuzasadnione zgłoszenie to nie tylko niepotrzebne zaangażowanie policjantów, strażaków czy ratowników medycznych, ale także potencjalne zagrożenie dla osób, które w tym samym czasie mogą naprawdę potrzebować pomocy – przypomina st. sierż. Agata Stefaniak z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.

POWALONE DRZEWA

Wietrzna aura dawała się w minionym tygodniu we znaki nie tylko wodniakom, ale też strażakom, którzy kilkakrotnie byli wzywani do usuwania powalonych drzew lub połamanych konarów utrudniających ruch na drogach powiatu. Sytuacje takie miały miejsce we wtorek 24 czerwca w Dębówku i Wilamowie. W pierwszym przypadku suche drzewo z pękniętym pniem było pochylone nad drogą krajową. W piątek 27 czerwca strażacy usunęli zwisający konar dębu nad chodnikiem na ul. Skłodowskiej – Curie w Szczytnie. Z kolei w sobotę 28 czerwca powalone drzewo częściowo blokowało przejazd drogą powiatową w Dąbrowach. Tego samego dnia strażacy interweniowali również w Piasutnie. Usunęli tam z drogi drzewo stwarzające zagrożenie dla jej użytkowników.

NIE UCIEKŁ PRZED SPRAWIEDLIWOŚCIĄ

W sobotę 28 czerwca w Wielbarku policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie zatrzymali 42-latka poszukiwanego listem gończym. Mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę. 42-latek w chwili zatrzymania przebywał w miejscu zamieszkania. Był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Szczytnie do odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności za uchylanie się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego.

TYM RAZEM NIE UDAŁO SIĘ POMÓC

W sobotę po 28 czerwca godzinie 15.00 strażacy z OSP Jedwabno i OSP Burdąg zostali wezwani do pomocy zespołowi ratownictwa medycznego w Waplewie. U 79-letniego mężczyzny doszło tam do zatrzymania krążenia. Niestety, pomimo podjętych działań seniorowi nie udało się przywrócić funkcji życiowych.

Oprac (ew) na podst.

KPP Szczytno, KP PSP Szczytno