WYRODNY SYN

W niedzielę 6 lipca oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej. Z przekazanych informacji wynikało, że nietrzeźwy syn miał wyzywać zgłaszającą oraz niszczyć wyposażenie domu. Interwencja miała miejsce w Szczytnie. Pod wskazany adres skierowany został patrol policji. W mieszkaniu funkcjonariusze zastali kobietę oraz jej 32-letniego syna. Mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu i zachowywał się agresywnie. Funkcjonariusze zatrzymali go i przewieźli do komendy. Śledczy ustalili, że zatrzymany od około trzech lat stosował przemoc domową. Nadużywając alkoholu wszczynał awantury, w trakcie których wyzywał matkę i ojca, szarpał, popychał, groził pobiciem, a do tego niszczył wyposażenie domu. Po wytrzeźwieniu sprawca usłyszał zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad matką i ojcem.

Policjanci objęli rodzinę procedurą „Niebieskiej Karty” oraz skorzystali z przepisów antyprzemocowych. Na wniosek śledczych, w czwartek 10 lipca prokurator zastosował wobec 32-latka dozór policyjny, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi, zakaz zbliżania się do matki oraz nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu, a ponadto zobowiązał do powstrzymania się od nadużywania alkoholu. 32-latek odpowie za przestępstwo znęcania się, które zagrożone jest karą pozbawienia wolności do pięciu lat.

BYŁ PO UŻYCIU, ALE WSIADŁ NA MOTOCYKL

Niecodzienna sytuacja miała miejsce w szczycieńskiej komendzie w niedzielę 13 lipca. Stawił się tam na dozór 66-letni mieszkaniec Szczytna. Mężczyzna, korzystając ze znajdującego się w budynku ogólnodostępnego alkomatu, postanowił sprawdzić swoją trzeźwość. Wynik wskazywał, że 66-latek znajdował się pod wpływem alkoholu. To nie przeszkodziło mu jednak w tym, aby po wyjściu z komendy wsiąść na motocykl. Na szczęście całą tę scenkę zauważył dyżurny szczycieńskiej jednostki. Niefrasobliwy motocyklista nie odjechał daleko – został zatrzymany na ul. Piłsudskiego. Badanie wykazało, że miał w organizmie 0,5 promila alkoholu.

Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Za kierowanie po użyciu alkoholu odpowie przed sądem.