WYPADKI I KOLIZJE
W piątek 14 października w Pasymiu, na odcinku drogi krajowej nr 53 doszło do kolizji volkswagena passata i toyoty corolli. Pierwszym z aut podróżowały trzy osoby – kierowca lat 38 oraz dwie kobiety w wieku 36 i 77 lat. W chwili przybycia służb ratunkowych wszyscy znajdowali się poza pojazdem, bez obrażeń.
Toyotą jechał tylko kierowca. On także wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.
W sobotę 15 października w Burdągu audi na szczycieńskich numerach rejestracyjnych wpadło do rowu. Samochodem jechały cztery osoby, ale trzy oddaliły się z miejsca zdarzenia przed przybyciem służb. W aucie pozostał tylko mieszkaniec Jedwabna, któremu pierwszej pomocy udzielili strażacy z miejscowej OSP. Następnie mężczyzna został zabrany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala w Szczytnie. Po przeszukaniu terenu przez strażaków odnaleziono trzy pozostałe osoby. Jedną z nich z raną głowy przetransportowano do szpitala w Olsztynie. Podczas działań ponownie zadysponowano zespół ratownictwa medycznego, bo źle poczuł się kolejny z poszkodowanych. On także trafił do olsztyńskiego szpitala.
WYWRÓCONA ŻAGLÓWKA
W niedzielę 16 października w Jęczniku na jeziorze Sasek Wielki wywróciła się łódź żaglowa. Na miejsce udało się pięć zastępów straży oraz specjalistyczna grupa wodno – nurkowa z Olsztyna. Strażacy podpłynęli do żaglówki, a następnie przeszukali jej kadłub. Wewnątrz nikogo jednak nie było. Sprawdzono również dno akwenu. Równocześnie poszukiwania żeglarzy prowadziła także policja. Okazało się, że po wywróceniu się łodzi o własnych siłach dopłynęli do brzegu, nikogo jednak o tym nie informując. Cali i zdrowi dotarli do domu.
DOMEK W PŁOMIENIACH
W poniedziałek 17 października wczesnym rankiem w Burdągu wybuchł pożar murowanego domku letniskowego. W działaniach gaśniczych brało udział pięć zastępów straży. W chwili przybycia pierwszego z nich obiekt był już w całości objęty ogniem, zawalił się też strop, dach i poddasze. Na szczęście wewnątrz nikogo nie było. Mimo akcji gaśniczej domek uległ całkowitemu spaleniu.
TŁUKŁ BUTELKI POD AKADEMIKIEM
W niedzielę 16 października wieczorem na teren akademika WSPol przy ul. Chrobrego wszedł mężczyzna, który wszczął awanturę. Na miejsce przyjechała policja. Funkcjonariusze zastali 29-letniego mieszkańca gminy Jedwabno poruszającego się chwiejnym krokiem. Mężczyzna wykrzykiwał wulgarne słowa i tłukł butelki. Od 29-latka czuć było silną woń alkoholu. Awanturnik został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zakłócania spokoju i porządku publicznego, za co grozi mu kara aresztu lub grzywny.
POŻAR W IKEI
W sobotę 15 października w zakładzie Ikei w Wielbarku wybuchł pożar w kotłowni. Na miejsce zadysponowano sześć zastępów straży, ale duży udział w opanowaniu sytuacji mieli pracownicy. Ogień został szybko ugaszony, a pomieszczenie sprawdzone kamerą termowizyjną.
oprac. (ew)