ZASŁABŁ I UDERZYŁ W DRZEWO
W środę 15 listopada na ul. Pułaskiego kierujący skodą fabią mieszkaniec Szczytna stracił przytomność i uderzył w drzewo.
Mężczyzna, który choruje na cukrzycę, został zabrany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala. W wyniku uderzenia uszkodzeniu uległ przód pojazdu.
POŻAR W KOTŁOWNI
W poniedziałek 13 listopada w kotłowni budynku mieszkalnego na ul. Staszica w Szczytnie zapaliło się drewno opałowe. W mieszkaniu przebywał 26-letni mężczyzna, jednak nic mu się nie stało. Strażacy ugasili palące się drewno i oddymili pomieszczenia. Dokonali także pomiaru na obecność tlenku węgla. Na szczęście nie stwierdzili jego występowania. W wyniku pożaru zniszczeniu uległ bojer i instalacja elektryczna. Okopcona została również jedna ze ścian.
ZAPALIŁY SIĘ SADZE
W środę 15 listopada w domu jednorodzinnym w Czarkowym Grądzie doszło do pożaru sadzy w przewodzie kominowym. Konieczna okazała się interwencja straży pożarnej. Przybyli na miejsce strażacy wygasili piec i usunęli żarzącą się sadzę. Sprawdzili też przy pomocy kamery termowizyjnej występowanie ewentualnych zarzewi ognia. Niestety nie obyło się bez strat. Pożar spowodował pęknięcie wkładu kominowego.
CZAD W WIELORODZINNYM BUDYNKU
W czwartek 16 listopada strażacy otrzymali zgłoszenie, że w budynku wielorodzinnym na ul. Paderewskiego w Szczytnie wyczuwalny jest zapach dymu. W jedynym z pomieszczeń na piętrze ratownicy stwierdzili występowanie tlenku węgla. Po przewietrzeniu i dokonaniu kolejnego pomiaru zagrożenie minęło. Domownicy zasugerowali jednak, że ich sąsiedzi z parteru użytkują uszkodzony przewód kominowy. Strażacy, którzy postanowili sprawdzić ten sygnał, stwierdzili, że we wskazanym mieszkaniu w kuchni znajduje się piec na paliwo stałe. Okazało się również, że we wszystkich pomieszczeniach występuje tam tlenek węgla. Właściciel lokalu tłumaczył, że to skutek zadymienia spowodowanego cofnięciem się dymu do wnętrza. Strażacy oddymili mieszkanie i zalecili odbiór kominiarski.