Miniony piątek 12 czerwca był upalnym dniem. Skutki wysokiej temperatury odczuli nie tylko luzie, ale i zwierzęta. Przed południem w Orzynach z ochłody w jeziorze Rańsk postanowiło skorzystać siedem krów.
Niestety, krasule zbyt oddaliły się od brzegu i trzeba było na pomoc wezwać strażaków. Kiedy przyjechali oni na miejsce, krowy znajdowały się już 200 metrów od lądu. Strażacy podpłynęli do nich łodzią i skierowali na brzeg. Akcja skończyła się pomyślnie, a zwierzętami zajął się gospodarz.