Chociaż na dworze zimno, mokro i ponuro, to w środowy wieczór na parę chwil powróciło lato. Wszystko za sprawą kręciołowej ekipy, która zaprosiła gości na wystawę fotograficzną dokumentującą plony jej letnich eskapad.
Do świetlicy "Społem" PSS przyszło wiele zaprzyjaźnionych z rowerową drużyną osób. Tegoroczna wystawa podsumowująca miniony sezon, odbyła się już po raz trzeci. Przybyli na nią goście mogli wysłuchać występu Sielskiej Kapeli Weselnej. Muzycy, przy dźwiękach skrzypiec, kontrabasu i cymbałów, wykonali utwory karpackich klezmerów. Wszystkich zebranych rozbawiły kurpiowskie gadki Anny Rybińskiej, która z właściwą sobie swadą i humorem podsumowała zamieszanie wokół szczycieńskich szaletów. Nie omieszkała przy tym dodać, że o całej sprawie napisał "Kurek". Potem przyszedł czas na wręczenie kręciołowych wyróżnień. Kolarską Odznakę Turystyczną z rąk Grażyny Saj-Klocek i Klemensa Dzierżanowskiego odebrał Włodzimierz Olkowski. W kolarskich eskapadach uczestniczy on już od dwóch sezonów. Podczas wystawy zaprezentowano również prace plastyczne uczniów z klas II d i IV f SP 6 na temat "W plenerze na rowerze". Jury najbardziej przypadł do gustu rysunek Bartosza Marcinowskiego. Oprócz fotografii wykonanych przez "Kręcioły" i dziecięcych malowideł, niewątpliwą ozdobą imprezy były fotogramy Huberta Jasionowskiego, prezentujące okazy ptaków zamieszkujących nasz region. Na wernisażu pojawił się także kapelan rowerowej drużyny, ks. Józef Midura, który przywiózł prosto z Rozogów swojski chleb ze smalcem i częstował nim przybyłych gości.
Wszystkim niestrudzonym rowerzystom i ich przyjaciołom wypada na razie czekać do wiosny, by znów wyruszyć na trasy i gromadzić pamiątki do kolejnej wystawy.
(łuk)
2004.12.01