Nawiązując do wystąpienia pana radnego Mariusza Pardo w sprawie nazywania zamku szczytnowskiego, chciałbym dodać, że obecny stan nie jest do zaakceptowania. Ruiny są już zagospodarowane i okraszone nowoczesnym budownictwem. Czy to szpecenie czy inwencja - moim zdaniem to drugie, gdyż nie można cały czas żyć minionymi epokami. Zamek - na dobrą sprawę trudno to tak nazywać.
Więc proponuję do oficjalnego nazewnictwa kompromisowe określenie - obiekt zamkowy.
Nie jest to nazwa idealna, ale może pogodzi wszystkie punkty widzenia.
A może ktoś z Państwa zechce podzielić się z nami swoją propozycją?
Karol Kuligowski,
Szczytno