4640 zł – tyle wynosi „utarg” policji z mandatów nałożonych na sprawców weekendowych kolizji.
W piątek 15 lipca przed południem w Szczytnie doszło do kolizji z udziałem renault i skody. Z ustaleń policji wynika, że kierujący pierwszym z pojazdów 69-letni mieszkaniec gminy Szczytno nieprawidłowo wykonał manewr cofania. Wskutek tego spowodował zderzenie z unieruchomioną skodą, w której znajdował się kierowca. Nikt nie odniósł obrażeń, a sprawca kolizji był trzeźwy. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatem w wysokości 1020 złotych. W trakcie weryfikacji danych pojazdu poszkodowanego mundurowi wyszło na jaw, że nie posiada on aktualnej polisy OC.
Tego samego dnia w Jedwabnie kierująca fordem 58-latka z gminy Purda nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo poruszającemu się volkswagenowi. W wyniku takiego zachowania doszło do zderzenia się pojazdów. Na szczęście nikt nie wymagał pomocy medycznej, a kierowcy byli trzeźwi. Sprawczyni kolizji otrzymała mandat w wysokości 1500 złotych.
W niedzielę 17 lipca, również w Jedwabnie, kierująca dacią 40-letnia mieszkanka Sitna nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, wskutek czego zjechała do przydrożnego rowu. Kobieta była trzeźwa. Zarówno ona, jak i jej pasażer, nie wymagali pomocy medycznej. Całe zdarzenie zaboli jednak, w sensie finansowym, sprawczynię kolizji. Z jej spowodowanie policjanci wlepili 40-latce mandat w wysokości 1100 złotych.
Do kolejnej kolizji doszło również w niedzielę, tym razem na trasie Jerutki – Szczytno. Kierujący oplem nie zachował należytej ostrożności podczas wymijania się z kią. W wyniku tego nastąpiło boczne zderzenie się pojazdów. Na szczęście żaden z uczestników zdarzenia nie wymagał pomocy medycznej. Na sprawcę kolizji, 78-letniego mieszkańca Warszawy policjanci nałożyli mandat w wysokości 1020 złotych