Marszałek Piłsudski na Mazurach? Może niezupełnie, jednak...
W środę 14 listopada br. w kilku szkołach powiatu szczycieńskiego miały miejsce spotkania z p. Józefem Zyskiem, członkiem Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej, generałem dywizji Związku i wiceprezesem Zarządu Krajowego ZPRP. Przed południem p. Zysk spotkał się z dziećmi i młodzieżą dwóch szkół podstawowych: Niepublicznego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Romanach i Niepublicznego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego im. Wandy Chotomskiej w Trelkowie, po południu natomiast był gościem młodzieży Zespołu Szkół nr 1 w Szczytnie. Jako członek Związku Piłsudczyków RP przybliżył uczniom postać Marszałka Józefa Piłsudskiego, podkreślając jego patriotyzm, przywiązanie do ziemi wileńskiej oraz miłość do matki. Swoją opowieść urozmaicił mało znanymi ciekawostkami z życia Piłsudskiego i ludzi z nim związanych. Wspomniał między innymi o osobie p. Rapiora, dzięki któremu Piłsudski nie został rozstrzelany wkrótce po przybyciu do więzienia w Magdeburgu, skąd, jak wiadomo, uwolniono go dopiero 8 listopada 1918 roku. Uczniowie wszystkich trzech szkół mogli z bliska obejrzeć mundur, w którym przybył p. Zysk na spotkania, uszyty na wzór munduru Marszałka oraz szablę – replikę jednej z szabel Piłsudskiego.
Wspomniane spotkania i prelekcje, jakie odbyły się w szkołach naszego powiatu, wpisują się w uroczyste obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Dzieci i młodzież szkolna miały okazję zdobyć ciekawe informacje związane z tą wielką rocznicą. Uczniowie z Trelkowa na przykład przygotowali uroczysty apel, w czasie którego zaprezentowali między innymi wiersze i pieśni patriotyczne oraz taniec z biało-czerwonymi szarfami.
Ziemia mazurska w granicach Polski znalazła się dopiero po II wojnie światowej, a wcześniej Józef Piłsudski nigdy tych terenów nie odwiedził. Tym bardziej, jako Polacy - mieszkańcy Mazur, możemy cieszyć się z faktu, że tutaj właśnie świętujemy setną rocznicę odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę.
Iwona Feszczyn