W XVIII Otwartych Mistrzostwach Szczytna w Tenisie Stołowym ponownie rządzili miłośnicy pingponga spoza stolicy powiatu. Żaden z dziesięciorga czempionów nie mieszka w grodzie Juranda.
W ostatnich latach coraz trudniej wśród uczestników tenisowych mistrzostw znaleźć osoby ze Szczytna. W miniony weekend w sali gimnastycznej Gimnazjum nr 1 łatwiej było spotkać mieszkańców Jerut, Szuci, Jedwabna, Rozóg, Rudki czy studentów WSPol.
Startujący – w sumie 57 zawodników – zostali podzieleni na 10 kategorii. Tak wygląda lista tegorocznych pingpongowych mistrzów:
szkoły podstawowe
kl. IV-V – Jakub Mysiorski (SP Jeruty), kl. VI - Klaudia Mysiorska (SP Jeruty) i Krzysztof Kopeć (Jedwabno)
gimnazja
kl.II-III - Paweł Trędowski (Jedwabno),
szk. średnie
Marta Trędowska (Jedwabno) i Piotr Bojarski (Rudka)
dorośli
do 40 lat – Kamil Mikulak (Olsztyn), 40-50 lat – Andrzej Zieliński (Siódmak), pow. 50 lat – Kazimierz Wróblewski (Lemany)
open
Piotr Mojka (Chojnice)
- Podczas drugiego dnia mistrzostw konkretnych kształtów zaczął nabierać pomysł zorganizowania w okresie zimowym Grand Prix – informuje prezes KSR TKKF Zbigniew Dobkowski. - Turnieje odbywałyby się w Szczytnie, Rozogach, Olszynach, Wielbarku i może jeszcze jakiejś innej miejscowości.
(gp)