W środę 23 sierpnia około godz. 15.00 w Lipowcu doszło do pożaru młodnika sosnowego.
Kiedy na miejsce przybyli strażacy, był on już w pełni rozwinięty. Do działań użyto samolotu gaśniczego, który dokonał zrzutu wody na palące się drzewa. Pożar zaczął się rozprzestrzeniać także na pobliską uprawę sosnową. Na szczęście został w porę ugaszony. Straty oszacowano wstępnie na ok. 10 tys. złotych.