Znakomici artyści, brawurowe wykonania znanych przebojów, wspaniała sceneria i niezapomniana atmosfera – to wszystko wydarzyło się w Wielbarku podczas występu zespołu Żuki i Sashy Onofriichuka.

Muzyka, która nie wychodzi z mody
Zespół Żuki i Sasha Onofriichuk rozgrzali wielbarską publiczność do czerwoności, przypominając największe rockowe przeboje

W miniony czwartek Gminny Ośrodek Kultury w Wielbarku zorganizował koncert poświęcony hitom światowego rocka. Ze sceny dawnego kościoła ewangelicko-augsburskiego w Wielbarku zespół Żuki i Sasha Onofriichuk wykonali takie przeboje jak „Wind of Change”, „We are the Champions”, „We Will Rock You””, Radio Ga Ga”, „Show Must Go On”, „Let it Be”, „Get Back”. Rozbrzmiały również niezapomniane polskie hity, takie jak „Wróćmy na jeziora” Czerwonych Gitar, czy „Pod Papugami” z repertuaru Czesława Niemena. - Nie co dzień można na żywo usłyszeć muzykę takich legend jak Scorpions, Queen, The Beatles, Krzysztof Klenczon, czy Czesław Niemen. Tych artystów nikomu nie trzeba rekomendować – mówi Milena Zapadka, dyrektor GOK w Wielbarku. - To legendy, które żyją wiecznie i choć już większości z nich nie mamy możliwości zobaczyć, to koncert w Wielbarku przeniósł słuchaczy w przeszłość. Wysłuchanie takiej muzyki było wielkim przeżyciem dla widowni, która wypełniła po brzegi miejsce koncertu - dodaje. Publiczność wstała z miejsc, by oklaskiwać artystów lub tańczyć przy rockowych hitach, albo kołysać się w rytm ballad.

Cieszy fakt, że na koncercie wspólnie celebrowały muzykę trzy pokolenia widzów, bo to jest właśnie muzyka, która nie ma wieku i zawsze pozostanie w modzie.

(m), (kee)