We wtorek 24 lipca oficer dyżurny szczycieńskiej komendy został poinformowany, że w jednym z mieszkań na terenie miasta słychać krzyki mężczyzny i płacz kobiety.
Skierowany na miejsce patrol, zbliżając się pod wskazany adres, zauważył nieopodal mężczyznę, który na widok funkcjonariuszy nerwowo się zachowywał i zaczął uciekać. Przeskoczył przez płot na teren sąsiedniej posesji. Policjanci skojarzyli go jednak z interwencją, do której zostali wezwani i dogonili. Okazało się, że rzeczywiście jest to 38-letni sprawca przemocy domowej. Od damskiego boksera czuć było woń alkoholu, był pobudzony i wulgarny. Stróże prawa zatrzymali go i osadzili w policyjnej celi. Dzięki temu matka 38-latka, wobec której syn stosował przemoc, opowiedziała śledczym o tym, że od kilku miesięcy mężczyzna znęca się nad nią psychicznie. Czarę goryczy przelała sytuacja, kiedy 38-latek chwycił za siekierę i groził matce, że ją zabije. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił wystąpić do prokuratury, a ta skierowała do sądu wniosek o adekwatny środek zapobiegawczy. W minionym tygodniu zapadła decyzja o tymczasowym areszcie dla 38-latka. Mieszkaniec Szczytna najbliższe dwa miesiące spędzi za kratkami.