Bogusława i Dariusz Hodkowscy,
właściciele firmy „Bo-Dar” ze Szczytna otrzymali prestiżową nagrodę w ogólnopolskim konkursie, któremu patronuje prezydent RP.
Tydzień temu w sali imienia Jana Kilińskiego warszawskiego Pałacu Chodkiewiczów podczas uroczystej gali wręczono Złote i Platynowe Laury – ogólnopolską, prestiżową nagrodę w dziedzinie drobnej przedsiębiorczości. W tym roku przyznano osiem statuetek platynowych i dziesięć złotych. Jedna z nich przypadła Bogusławie i Dariuszowi Hodkowskim, właścicielom firmy „Bo-Dar”, oferującej usługi i sprzedaż w branży sanitarnej i grzewczej. Działalność prowadzą od roku 1996.
Tegoroczna edycja konkursu, któremu patronuje prezydent RP, była już trzynastą z rzędu.
Jego celem jest wyróżnienie najlepszych polskich firm, potrafiących połączyć wielowiekowe tradycje z nowoczesnością. Firm, które umiejętnie poruszają się po rynku krajowym i zagranicznym, inwestując w nowe technologie i tworząc kolejne miejsca pracy.
Kandydatów do nagrody rekomendują izby rzemieślnicze, cechy, zrzeszenia kupieckie, czytelnicy miesięcznika „Mała Firma”, a także sami przedsiębiorcy.
Nagrody przydzielane są w dwóch kategoriach. Statuetki Platynowe otrzymują przedstawiciele organizacji i biur, które w szczególny sposób przyczyniły się do integracji całego środowiska małej i średniej przedsiębiorczości. Laureaci Statuetek Złotych, to skutecznie działające na rynku firmy – odważne, innowacyjne, umiejętnie rozwijające się.
Przewodniczący Kapituły, Prezes Związku Rzemiosła Polskiego Jerzy Bartnik podkreśla wyjątkowo trudny tegoroczny wybór z uwagi na dużą liczbę zgłoszeń i wysoki profesjonalizm rekomendowanych firm.
„Bo-Dar” ma już na swoim koncie także inne osiągnięcia. W 2002 roku przyznano mu wyróżnienie „Juranda”, nagrodę powiatu szczycieńskiego, za przyczynianie się do rozwoju regionu. Rok później otrzymał statuetkę „Juranda” w dziedzinie gospodarki.
Ulubionym zajęciem Dariusza Hodkowskiego jest jazda na starym motocyklu M72, a także nurkowanie w mazurskich jeziorach oraz morzach: Bałtyckim, Śródziemnomorskim, Czerwonym i Oceanie Indyjskim. Wspólnie z żoną uwielbia podróże i narty.
(symon)/fot. A. Olszewski