W święto Trzech Króli mieszkańców Klonu odwiedzili kolędnicy niosący dobrą nowinę. Pięć dziewcząt z własnej inicjatywy już od kilku lat kolęduje po domach w przebraniach anioła, pasterza, śmierci, baby i diabła.
Tradycyjnie w Święto Trzech Króli mieszkańcy Klonu goszczą w swoich domach niecodziennych gości.
- Jedni przyjmują nas chętnie, nieliczni trochę mniej - mówią dziewczynki o swoich doświadczeniach. Julita Ruszczyk, Monika Sadłowska, Sylwia Rolka, Andżelika Parzych oraz Klaudia Żabińska, uczennice klas IV-VI SP oraz gimnazjum w Klonie kultywują pradawny zwyczaj kolędowania, odwiedzając mieszkańców. Śpiewają kolędy, recytują wiersze.
W zamian otrzymują łakocie lub drobne pieniądze. Dziewczęta zdradzają, że kolędowanie po miejscowości zajmuje im czas aż do późnego wieczora, ale sprawia to im ogromną przyjemność.