Tragedia w okolicach Grzegrzółek. 18-latek, który właśnie odebrał prawo jazdy, kierując BMW uderzył w drzewo i zginął na miejscu.
W nocy z wtorku na środę (19/20 lipca) na trasie Pasym - Dźwierzuty w pobliżu Grzegrzółek, 18-latek kierujący BMW, najprawdopodobniej po wyprzedzeniu innego pojazdu, za łukiem drogi zjechał na lewe pobocze, odbił do prawej strony jezdni i uderzył lewą stroną pojazdu w przydrożne drzewo. Młody mieszkaniec gminy Dźwierzuty poniósł śmierć na miejscu. Kierowca w dniu wypadku odebrał uprawnienia do kierowania pojazdami. W aucie znajdowali się jeszcze czterej pasażerowie - trzej w wieku 18 lat i jeden 15-latek. Osoby te z odniesionymi obrażeniami zostały przetransportowane do szpitali w Olsztynie. Policja apeluje do młodych kierowców o rozwagę i szacunek do własnego życia. - Ważne, aby do swoich umiejętności podchodzili z pokorą i dystansem. Doświadczenie i pewność w prowadzeniu pojazdu zdobywa się po wielu latach samodzielnego poruszania się po drogach - podkreśla mł. asp. Ewa Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.
(ew)