Po trzech latach przerwy znów daje o sobie znać Wspólnota Samorządowa. Tym razem już nie jako komitet wyborczy, a stowarzyszenie. Od kilku dni prezesuje mu radny powiatowy Adam Żywica.

O Wspólnocie Samorządowej głośno było trzy lata temu. Działający aktywnie pod tą nazwą komitet wyborczy wprowadził do samorządów powiatowego i miejskiego swoich przedstawicieli i to z dobrym dla nich skutkiem. Radni tego ugrupowania znaleźli się w koalicjach rządzących, a jego lider Paweł Bielinowicz został wybrany burmistrzem Szczytna. Od tego momentu o działaniach Wspólnoty było coraz ciszej. Nieuchronnie zbliżająca się kampania wyborcza do samorządu zmobilizowała jej twórców do ponownego zaktywizowania działań. W sierpniu br. powołali do życia stowarzyszenie Wspólnota Samorządowa Powiatu Szczycieńskiego. W komitecie założycielskim znalazło się 21 osób. Kilka dni temu podczas Walnego Zebrania wybrali swoje władze. Walkę o fotel prezesa wygrał Adam Żywica, radny powiatowy, zdobywając 11 głosów, pozostawiając w pokonanym polu Pawła Bielinowicza - 4 i Jana Napiórkowskiego - 1. Na wiceprezesa wybrano Marylę Wierzbicką, radną miejską, sekretarza - Zbigniewa Stasiłojcia, a skarbnika - Wiesława Szubkę, wicestarostę.

Stowarzyszenie za główny cel stawia sobie aktywny udział w życiu samorządów powiatu szczycieńskiego, w tym oczywiście także start w przyszłorocznych wyborach lokalnych.

- Chcemy zwrócić się w kierunku młodzieży, zainteresować ją problemami samorządu i wyrwać z marazmu - zapowiada prezes Żywica. - W samorządach od lat widać wciąż te same osoby, przydałoby się trochę świeżej krwi.

Jednym z pomysłów Wspólnoty jest powołanie przy samorządzie Młodzieżowej Rady Powiatowej.

Czy fakt zasiadania członków Wspólnoty we władzach miasta i powiatu będzie czynnikiem przyciągającym czy raczej zniechęcającym do wstąpienia w jej szeregi?

- Jesteśmy ludźmi dobrze znanymi lokalnej społeczności. Sadzę, że na pewno mamy sporo zwolenników - odpowiada Żywica.

- Naszym sukcesem będzie jeśli rozruszamy młodzież, która zechce włączyć się do działań na rzecz naszego miasta i powiatu - dodaje Bielinowicz.

Doświadczenie pokazuje, nie tylko na przykładzie Wspólnoty, że po wyborach aktywność poszczególnych ugrupowań zdecydowanie spada. Czy i teraz będzie podobnie?

- Po wyborach część ludzi, którzy nie dostają się do samorządu, jest zrezygnowana. Wycofuje się z aktywnej działalności - tłumaczy Wiesław Szubka. - Frekwencja na spotkaniach Wspólnoty spadła do kilkunastu osób. My jednak cały czas pracowaliśmy, chociaż może nie było tego widać.

Efekty tej pracy nie są jednak zbyt imponujące. Pięcioosobowy klub radnych miejskich Wspólnoty skurczył się w ciągu obecnej kadencji do trzech członków, podczas gdy opozycyjne Forum Samorządowe pozyskało dwie radne z Ziemi Szczycieńskiej i jest zdecydowanie najaktywniejszym ugrupowaniem w Radzie Miejskiej.

- Polacy potrafią być doskonali w opozycji, krytyce nieraz brutalnej i bezsensownej. Zdecydowanie gorzej już dajemy sobie radę w codziennej, ciężkiej, twórczej pracy - komentuje Paweł Bielinowicz.

Zapewnia, że przegraną z Żywicą wcale się nie przejmuje.

- Dobrze, że wygrał młody człowiek, który do tego jest energiczny. To jest wskazane bo chcemy budować silną strukturę powiatową i mieć sporo do powiedzeniach w poszczególnych gminach. Ja natomiast chciałbym się skupić na mieście - mówi Bielinowicz.

- Wszystko jest ok. Roboty starczy dla wszystkich, niezależnie od tego, kto będzie szefem, szczególnie przy takich planach, jakie postawiliśmy przed sobą - dodaje Żywica.

Prezes stowarzyszenia ma 39 lat, żonę i troje dzieci w wieku 18, 16 i 2 lata. Pracuje w firmie Stolmet na stanowisku kierownika hurtowni materiałów budowlanych, mieszka w Wałach, gm. Szczytno. Już po raz drugi z rzędu zdobył mandat radnego powiatowego, w obecnej kadencji jest członkiem Zarządu Powiatu. Należy do Partii Centrum, wcześniej RS AWS.

(olan)

2005.12.07