Sołtysi gminy Świętajno domagają się wyższych diet za udział w posiedzeniach Rady Gminy. Przygotowany projekt uchwały w tej sprawie nie przeszedł, bo równolegle miały pójść w górę diety radnych oraz pobory wójtów i skarbnika. - Jesteśmy za biedni, żeby fundować sobie podwyżki - tłumaczy przewodniczący komisji ds. rozwoju gminy Krzysztof Jabłoński.
Już od dłuższego czasu sołtysi gminy Świętajno narzekają, że z tytułu wykonywanych obowiązków nie dostają satysfakcjonującej zapłaty. Tak jak ich koledzy w innych gminach otrzymują dwa rodzaje wynagrodzenia: inkaso od zebranych podatków oraz za udział w posiedzeniu rady. Przysługująca im dieta stanowi 5% najniższego wynagrodzenia, czyli 42,5 zł. Dwa razy więcej otrzymują radni - 85 zł, z kolei ryczałt przewodniczącej wynosi tyle, ile najniższe wynagrodzenie w kraju, czyli 849 zł.
- Jesteśmy traktowani po macoszemu - ubolewa sołtys Jeromin Mieczysław Zera. - Nasi koledzy w gminie Szczytno są bardziej doceniani. Dostają prawie trzy razy większe diety niż my.
Propozycja podniesienia diet sołtysom zyskała akceptację radnych. Na posiedzeniach komisji ustalono, że wzrosną one do 85 zł, tj. 10% najniższego wynagrodzenia. Jednocześnie miałyby też wzrosnąć diety radnych: "zwykłych" - do 127 zł (15% najniższego wynagrodzenia) i przewodniczącej rady do 1270 zł (150%).
W górę miały też pójść pobory najwyższych urzędników: wójta, jego zastępcy i skarbnika. Powodem - utrata przez nich prawa do trzynastek.
Nowe, wyższe pobory wójta, według zgłoszonej propozycji, wzrosłyby z dotychczasowych 7434 aż do 8608 zł. W ten sposób Fabisiak byłby po staroście Kijewskim i wójcie Wojciechowskim (gm. Szczytno) najlepiej zarabiającym samorządowcem w powiecie szczycieńskim, wyprzedzając nawet burmistrza Szczytna. Tymczasem osiągnięcia gminy pod jego kierownictwem na tle innych samorządów nie są, delikatnie mówiąc, imponujące. Projekt wzbudził szereg kontrowersji wśród mieszkańców. Z tego też powodu, na wniosek przewodniczącego komisji ds. rozwoju gminy Krzysztofa Jabłońskiego został on zdjęty z porządku obrad sesji Rady Gminy, na której miał być zatwierdzony.
- Jesteśmy za biedni, żeby fundować sobie podwyżki - argumentuje radny.
Przy okazji wycofano także projekt podwyżki uposażeń radnych i sołtysów.
- Zrobił pan nas na szaro - wytyka Jabłońskiemu sołtys Zera.
- Wasza sprawa wróci - zapowiada przewodniczący komisji ds. rozwoju gminy.
STAWKI DIET SOŁTYSÓW
gm. Szczytno 110
Jedwabno 76
Dźwierzuty 60
Rozogi 59
Wielbark 50
Pasym 45
Świętajno 42
(olan)
2005.10.19