W minioną niedzielę w wieku
59 lat zmarł Mirosław Kacak,
jeden z najlepszych piłkarzy
w historii szczycieńskiego futbolu.
Pochodził z Nidzicy, ale swoje najlepsze piłkarskie lata związał z występami w Gwardii Szczytno. To były czasy, gdy szczycieński klub występował w II i III lidze.
- Nie mogę w to uwierzyć – mówi jego boiskowy kolega Mirosław Rusiecki. - Wracają teraz różne wspomnienia. Wydaje się, że tak niedawno graliśmy w Gwardii. Mirek wyróżniał się na boisku, był bardzo koleżeński, opanowany – grał przecież na stoperze. Był nietuzinkowym zawodnikiem.
Po zakończeniu kariery Mirosław Kacak brał udział w meczach pokazowych, uczestniczył też w turniejach oldbojów. Młodsi kibice kojarzą go głównie z faktem bycia trenerem różnych grup wiekowych MKS-u Szczytno. W 2006 roku wraz z Tadeuszem Justką wprowadził zespół seniorów do IV ligi.
(gp)