W czwartek 1 października koło południa kurier rozwożący po Szczytnie przesyłki zaparkował forda transita w pobliżu ul. Barcza i poszedł dostarczyć klientowi paczkę.
Kiedy wrócił zorientował się, że z samochodu zniknęła przesyłka i przenośny terminal, wszystko o wartości blisko 4 tys. złotych. Jadąc ulicą kurier zauważył mężczyznę niosącego skradzione mu wcześniej przedmioty. Zatrzymał samochód i pobiegł za złodziejem. Sprawca kradzieży wpadł w szał, zaczął szarpać pokrzywdzonego i grozić mu. W tym momencie przyjechali policjanci. Rozdzielili szarpiących się mężczyzn, odzyskali skradzione przedmioty i zatrzymali pijanego 19-latka. Młodzieniec miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Noc spędził w policyjnej celi. Za kradzież rozbójniczą grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.