Dziś prezentujemy rewelację rozgrywek "A" klasy - drużynę juniorów młodszych OMULWI Wielbark.
W spotkaniach rozgrywanych u siebie OMULEW zanotował następujące wyniki:
ORZEŁ SPARTA Biesial 7:1, JONKOWO 2:0, STAWIGUDA 10:1, SMOLAJNY 4:1
Mecze na wyjeździe kończyły się wynikami:
BŁĘKITNI St. Olsztyn 5:3, FORTUNA Gągławki 3:2, KORONA Klewki 2:0, JEZIORANY 4:3, LEŚNIK Nowe Ramuki 5:0, OSP Gryźliny 1:0
Kadrę drużyny OMULWI tworzyli: Kamil Karwacki, Marcin Łazicki, Wojciech Nowak, Wiktor Rynkiewicz, Jarosław Berk, Filip Górski, Marcin Wilga, Adrian Lewandowski, Marek Remiszewski, Bartosz Abramczyk, Adrian Królicki, Michał Żulczyk, Jarosław Wilga, Cezary Urbal, Tomasz Obrębski, Sebastian Królicki, Przemysław Dąbkowski, Tomasz Stadlewski, Jan Paweł Abramczyk, Jarosław Krajewski.
Bramki dla OMULWI zdobyli: Adrian Królicki - 10, Marcin Wilga - 9, Adrian Lewandowski - 8, Wojciech Nowak - 8, Bartosz Abramczyk - 3, Jarosław Wilga - 2, Marek Remiszewski - 1, Marcin Łazicki - 1, Przemysław Dąbkowski.
Juniorzy młodsi OMULWI grając z klasie "A" szósty sezon pierwszy raz w rundzie wygrali wszystkie mecze i bez straty punktu zajmują pierwsze miejsce. Dobra dyspozycja drużyny jesienią była wynikiem solidnego przygotowania przed rundą oraz dużej frekwencji zawodników na treningach. Cieszy duże zaangażowanie piłkarzy na treningach i chęć podnoszenia umiejętności piłkarskich na wyższy poziom. Potwierdzeniem prezentowanych umiejętności jest gra Wojtka Nowaka w kadrze W-M ZPN rocznik 88 w Pucharze Michałowicza. W orbicie zainteresowań trenerów kadry są także Filip Górski i Marek Remiszewski.
- Chciałbym, aby młodzi piłkarze nie spoczęli na laurach i w rundzie wiosennej potwierdzili dobrą formę - mówi trener Henryk Gabryel. - Na postawę piłkarzy wpłynęła także miła atmosfera stworzona przez zarząd klubu z prezesem Górskim na czele. Słowa podziękowania należą się kibicom za frekwencję i doping na meczach u siebie, jak i na wyjazdach. Wspomnieć należy o grupie fanów naszego klubu (tzw. "żyletce"), którzy w efektowny sposób zagrzewają piłkarzy do walki w czasie zawodów. W chłodne dni karczma "Leśniczanka" zapewniała zawodnikom gorącą herbatę.
W rundzie rewanżowej piłkarze oczekują podobnego klimatu wokół drużyny, a oni swoją postawą postarają się nie zawieść oczekiwań kibiców.
(w)
2003.01.15