Dopiero w tym tygodniu do Biuletynu Zamówień Publicznych zostanie skierowane ogłoszenie o przetargu na budowę szczycieńskiej hali sportowej przy Gimnazjum nr 2. Powód - nadmiar wizji dotyczących wyposażenia obiektu.

Według wstępnych założeń inwestycyjnych hala sportowa od razu miała być budowana "pod klucz", tzn. nie tylko bryła budynku, ale i wnętrze z pełnym wyposażeniem sportowym. Na tym tle rozgorzały emocje, bowiem ilu w mieście w miarę decyzyjnych sportowców - tyle zrodziło się wizji i opinii dotyczących tego wyposażenia. Najbardziej aktywnym, m.in. radnym Jerzemu Cimoszyńskiemu i Sławomirowi Ignatowskiemu czy też urzędnikom Wiesławowi Siurnickiemu i Robertowi Dobrońskiemu burmistrz Paweł Bielinowicz dał czas do piątku (9 maja), by doszli do konsensusu. Doszli, ale do dość szczególnego. Oto bowiem w sporządzonym w tym tygodniu ogłoszeniu o przetargu nie ma mowy o... wyposażeniu.

Ustalono, że tę kwestię miasto rozwiąże dopiero za dwa lata, w drodze odrębnego przetargu. Na początku czerwca więc do Urzędu Miejskiego wpływać będą oferty od wykonawców chętnych tylko na wzniesienie obiektu. Przewidywany koszt tej części zadania sięga 4,8 mln zł, z czego 1,1 mln ma być "przerobione" jeszcze w tym roku.

Termin zakończenia realizacji całego zadania zaplanowano na marzec 2005 roku.

Perturbacji koncepcyjnych nie było przy innych, rozpoczętych już miejskich inwestycjach. Trwa budowa szaletu miejskiego przy ul. Żeromskiego, kanalizacji w ul. Batorego oraz uzbrojenia w ulicach Piaskowej i Suwalskiej.

(hab)

2003.05.14