W poniedziałek 19 maja około południa w Piduniu doszło do pożaru poddasza budynku jednorodzinnego

Para seniorów straciła dach nad głową
Pożar spowodował duże straty, a dom nie nadaje się do użytku

- W chwili przybycia pierwszych zastępów straży ogień był już na całej powierzchni poddasza, a płomienie wychodziły na zewnątrz – relacjonuje kpt. Karol Doryn, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie. W momencie wybuchu pożaru w budynku przebywała jedna osoba, której nic się nie stało. Zdołała ona opuścić dom jeszcze przed przybyciem strażaków. W trakcie działań gaśniczych ratownicy ewakuowali z dolnych pomieszczeń zagrożonych zalaniem część wyposażenia, w tym meble oraz sprzęt AGD. Aby dostać się do głównego zarzewia ognia strażacy rozebrali utrudniające do niego dostęp płyty gipsowo – kartonowe oraz wełnę służącą do ocieplenia. Pożar został ugaszony, ale spowodował ogromne straty. Dom nie nadaje się do użytku. Mieszkała w nim para seniorów, których zabrała do siebie córka. Doszczętnie spłonęło poddasze wraz z meblami i wyposażeniem, dach, a także zalane zostały drewniane podłogi. W walce z żywiołem uczestniczyło 34 ratowników. Przyczynę pożaru wyjaśnia policja.