Jedenastoletnia karetka marki Mercedes zasiliła właśnie szczycieński tabor medyczny. Pojazd przyjechał do szpitala w Szczytnie z Bad Kreuznach w Niemczech i jest kolejnym darem przekazanym w ramach współpracy samorządu powiatowego z niemieckim partnerem.
Uroczyste przekazanie karetki załodze szczycieńskiego szpitala odbyło się we wtorek 17 lipca przed siedzibą pogotowia ratunkowego. Przedstawiciele powiatu na czele z wicestarostą Kazimierzem Oleszkiewiczem odebrali pojazd z Niemiec dziesięć dni wcześniej. Współpraca z samorządem Bad Kreuznach sięga początku lat 90. Jeszcze przed podpisaniem porozumienia o partnerstwie, do szpitala w Szczytnie trafiły trzy karetki. Dwie kolejne przekazano w 2002 i 2004 roku. Ostatnia jest już szóstym pojazdem, który służy ratowaniu życia i zdrowia mieszkańców powiatu. Poświęcenia samochodu dokonał ks. Edward Molitorys. Z kolei wicestarosta Oleszkiewicz dzielił się swoimi wrażeniami z podróży z Niemiec. Zdradził, że auto ma przebieg 100 tys. km. Setka na liczniku wybiła właśnie podczas jazdy do Szczytna.
- Nie jest to wcale duży przebieg jak na auto tej marki - przekonywał wicestarosta. Dobre zdanie na temat stanu technicznego karetki ma także kierowca ratownik Tomasz Trojanowski. Wie, co mówi, ponieważ wcześniej pracował w szpitalnym warsztacie.
- Pod względem technicznym temu pojazdowi nie można niczego zarzucić - twierdzi, dodając, że stan karetki jest o niebo lepszy od tego, w jakim znajduje się auto przekazane przez Niemców w 2004 roku. Obecnie bywa ono wykorzystywane bardzo rzadko, przeważnie do zabezpieczania imprez masowych. Do nagłych zdarzeń raczej nie wyjeżdża.
Wszystko wskazuje na to, że ostatni dar z Niemiec, wyprodukowany w 1996 roku pojazd marki Mercedes, będzie bardziej przydatny szczycieńskiemu szpitalowi. Samochód nie był dotąd mocno eksploatowany. Nie obsługiwał wypadków, służąc tylko jako środek transportu pracownikom instytutu naukowego. Niemieccy partnerzy wyposażyli karetkę dodatkowo w nosze samojezdne oraz podbieraki.
łuk/Fot. E Kułakowska