Do groźnego wypadku doszło w sobotę 17 maja po godzinie 18.00 na trasie Nowy Dwór - Burdąg. Jadący z nadmierną prędkością ford escort na łuku drogi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo, po czym wpadł do przydrożnego rowu. Auto przewróciło się na bok. Samochodem podróżowało czterech młodych mężczyzn, mieszkańców gminy Pasym. Najpoważniej ranny został kierowca forda. Jego stan był na tyle ciężki, że śmigłowiec odtransportował go do Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie. Trzech pozostałych mężczyzn trafiło do szpitala w Szczytnie, dwaj na własną prośbę zostali wypisani, jeden z lekkimi obrażeniami pozostał na obserwacji. Policja prowadzi czynności zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności zdarzenia.
- Mężczyznom pobrano także krew w celu ustalenia, czy byli pod wpływem alkoholu - informuje zastępca naczelnika sekcji kryminalnej KPP w Szczytnie Grzegorz Rybicki.
POŻAR W LEMANACH
We wtorek 13 maja wieczorem wybuchł pożar budynku gospodarczego w Lemanach. W pomieszczeniu znajdowały się akcesoria pszczelarskie. Ogień zniszczył dach budynku oraz znajdujące się wewnątrz ule. Straty oszacowano wstępnie na około 6 tys. złotych.
WŁAMANIE DLA 46 ZŁOTYCH
Jak się okazuje, nawet stosunkowo niewysoka suma pieniędzy może skłonić złodziei do podjęcia ryzyka. W nocy z 17 na 18 maja nieznani sprawcy po wybiciu szyby wystawowej włamali się do kiosku na ul. Lanca w Szczytnie. Ich łupem padło 46 złotych.
ROWERZYSTA REKORDZISTA
W miniony weekend szczycieńscy policjanci zatrzymali czterech nietrzeźwych kierujących. Niechlubnym rekordzistą okazał się 23-letni mieszkaniec Szczytna, który wpadł w ręce stróżów prawa w piątek 16 maja. Mężczyzna jechał rowerem, mając w wydychanym powietrzu 2,60 promila alkoholu.
OGIEŃ W LESIE
Wraz ze wzrostem temperatur, pogarsza się sytuacja pożarowa w lasach. W czwartek 15 maja strażacy zostali zaalarmowani o pożarze poszycia na terenie leśnictwa Targowo, gm. Dźwierzuty. Ogniem objęte było pół hektara lasu sosnowego. Pożar udało się ugasić, nie spowodował on większych strat.
KONIOKRADY W AKCJI
W nocy z 17 na 18 maja na terenie gminy Wielbark z jednego z gospodarstw nieznani sprawcy ukradli dwa konie oraz sprzęt do dojenia krów. Pomieszczenie, w którym przebywały zwierzęta, było otwarte. Łączną wartość skradzionego mienia oszacowano na 3200 złotych.