Zimowe zmagania sportowe organizowane przez KSR TKKF w Szczytnie minęły półmetek. Można już wytypować faworytów do zwycięstwa w pięciobojowej rywalizacji.
Pięciobojowe zmagania zimowe z zimą mają tak naprawdę niewiele wspólnego, bo ze względu na pogodę rywalizacja odbywa się głównie pod dachem. Udało się wprawdzie przeprowadzić konkurs lepienia figur ze śniegu i zorganizować zawody biegowe, ale na więcej nie pozwoliła aura. Nie było możliwości zorganizowania kuligu i – jeśli nie powróci zima – nie będzie jej także na zamknięcie ferii na sportowo. Mimo tych trudności chętni do aktywnego spędzania ferii nie powinni narzekać. Rozmaite zawody przeprowadzano w sali gimnastycznej SP 2, na basenie, strzelnicy i w sali zabaw Koala.
- Na początku ferii frekwencja była nieco słabsza, ale później się rozkręciło – mówi organizator zmagań Zbigniew Dobkowski. Na półmetku rywalizacji podaje on nazwiska paru młodych sportowców, którzy się wyróżniają swoją aktywnością i przy okazji sprawnością. W kategorii przedszkolaków najczęściej wygrywa Maja Mikulska, wśród uczniów klas I-III na razie nie ma sobie równych Sandra Kirkuć, a w gronie starszych uczniów szkół podstawowych górą w wielu zawodach był Filip Urban.
(gp)