W piątek 18 czerwca około południa w Jeziorze Brajnickim w Brajnikach, gmina Jedwabno, utonął 77-letni mieszkaniec Warszawy.

Pierwsza ofiara wody

Na miejsce przybyły służby ratownicze, ale w chwili ich przyjazdu mężczyzna już nie żył. Jego ciało wydobyli z wody strażacy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 77-latek wcześniej łowił ryby na kładce. Na razie nie wiadomo, z jakiego powodu wpadł do jeziora i utonął.

ZATRZYMANI ZA NARKOTYKI

W poniedziałek 14 czerwca kryminalni ze Szczytna i Olsztyna przeprowadzili wspólne działania wymierzone przeciwko handlarzom narkotyków. W ich trakcie policjanci przeszukali mieszkania kilku osób z powiatu szczycieńskiego. Część z nich zostało zwolnionych. U jednej, 28-letniego Rafała R. znaleziono siedem krzaków konopi indyjskich posadzonych w doniczkach, 49 tabletek ekstazy oraz 5 g suszu marihuany. Z kolei 28-letni Rafał M. w lesie hodował dwa krzaki konopi. Obaj mężczyźni, którzy są mieszkańcami Szczytna, zostali zatrzymani. Usłyszeli zarzut posiadania narkotyków. Tylko Rafał M. przyznał się do winy. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Może im grozić nawet do trzech lat pozbawienia wolności.

UKRADŁ KOMÓRKĘ

W nocy 20 czerwca w jednym z klubów na terenie Szczytna nieznany sprawca, wykorzystując nieuwagę jednej z bawiących się osób, dokonał kradzieży telefonu komórkowego wartości 400 złotych. Aparat zdążył sprzedać, ale policjanci szybko ustalili jego nabywcę. Komórkę odzyskano i zwrócono właścicielce. Sprawcę kradzieży, 22-letniego mieszkańca Szczytna zatrzymano.

KARA ZA SZYBKĄ JAZDĘ

W poniedziałek 21 czerwca tuż po północy, na trasie Tylkowo – Pasym, kierujący fordem mondeo na łuku drogi nie dostosował prędkości do panujących warunków i przed przejazdem kolejowym zjechał na prawe pobocze. W wyniku tego samochód uderzył w latarnię. Kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 złotych, zatrzymano także dowód rejestracyjny pojazdu.

TRUNKOWI KIEROWCY

W miniony weekend szczycieńscy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Pierwszy z nich wpadł w ręce stróżów prawa w sobotę 19 czerwca w godzinach wieczornych w Wielbarku. Lech K. lat 46 prowadził fiata 126p, mając w organizmie 2 promile alkoholu. Jeszcze „lepszy” był zatrzymany dzień później na terenie gminy Pasym 35-letni Tomasz Ch. Mężczyzna kierował audi. Badanie wykazało u niego 2,4 promila alkoholu.

ZDEMOLOWANY PRZYSTANEK

Nieznani sprawcy w nocy z piątku na sobotę 19 czerwca zdemolowali przystanek autobusowy w Romanach. Nie był to pierwszy taki akt wandalizmu w tej wsi. Z powodu poprzedniego zniszczenia władze gminy zdecydowały się o usunąć przystanek.

- Podczas spotkania wiejskiego mieszkańcy prosili jednak, by go przywrócić i tak też zrobiliśmy – wspomina wójt gminy Szczytno Sławomir Wojciechowski, który jest zbulwersowany bezczelnością wandali. Koszt postawienia jednej wiaty przystankowej to 3,5 tys. złotych. Wójt apeluje do mieszkańców, by nie byli obojętni wobec poczynań chuliganów.

- Może znajdzie się ktoś, kto wskaże sprawców, dzięki czemu zostaną oni ukarani. Liczę też na to, że miejscowi sami zadbają o to, co przecież im głównie służy – mówi.

MĄŻ PODPALIŁ GARAŻ

W niedzielę 20 czerwca około południa w Pasymiu na ul. Kajki wybuchł pożar garażu. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, zastali okopcone cegły budynku. Właścicielka obiektu poinformowała, że przyczyną było podpalenie, a jego sprawcą jest jej mąż. Potwierdziły to zresztą oględziny miejsca – w powietrzu unosił się zapach benzyny, a w pobliżu garażu leżał pusty kanister.

ROWER CZEKA NA WŁAŚCICIELA

Policjanci nadal szukają właściciela roweru, który został skradziony sprzed jednego z banków w Szczytnie 13 maja tego roku. Przypomnijmy, że sprawcą okazał się mieszkaniec Wielbarka Sebastian Z. Jego łupem padły jeszcze dwa inne jednoślady, w tym jeden należący do radnego miejskiego Zbigniewa Dobkowskiego. Po odbiór roweru można się zgłosić do siedziby KPP w Szczytnie, na ul. Piłsudskiego 39.

POŻARY

* W sobotę 19 czerwca późnym wieczorem doszło do pożaru drewnianej stodoły na ul. Sprzymierzonych w Wielbarku. W chwili przyjazdu straży paliła się część ściany szczytowej budynku oraz wnętrze znajdujące się po tej samej stronie. Na szczęście obiekt był pusty. Pożar został ugaszony. Nadpaleniu uległa jedynie ściana szczytowa oraz deski w środku stodoły.

* W środę 16 czerwca przed godziną 3.00 wybuchł pożar garażu murowanego na ul. Juranda w Spychowie. Ogniem objęta była część dachu oraz 1 m3 składowanego wewnątrz drewna opałowego. Spaleniu uległ fragment więźby dachowej oraz opał. Nie wiadomo, co spowodowało pożar.

oprac. (ew)