Werner Koepke, mieszkaniec Niemiec, jest pierwszym oficjalnie zgłoszonym kandydatem do tytułu Honorowego Obywatela Szczytna. Od 18 lat przyjeżdża tu z darami, które trafiają do najbardziej potrzebujących.
Chociaż uchwała o nadawaniu Honorowego Obywatela Szczytna została przyjęta cztery lata temu, jeszcze do niedawna nie zgłaszano do tego tytułu żadnych propozycji. Dwa dni po tragedii pod Smoleńskiem z apelem o nadanie tytułu Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i jego małżonce wystąpiły lokalne władze PiS-u - o tym piszemy w innym miejscu. Kilka tygodni wcześniej do Rady Miejskiej wpłynął wniosek zarządu rejonowego PCK o przyznanie honorowego wyróżnienia Wernerowi Koepke, mieszkańcowi Niemiec. Jego związki ze Szczytnem datują się od 1992 r. Wówczas, jeszcze jako pracownik Niemieckiego Czerwonego Krzyża, przyjechał tu z pierwszym transportem humanitarnym. Dary trafiły do podopiecznych PCK w Szczytnie i domu dziecka. Od tej pory Werner Koepke przyjeżdżał do Szczytna aż 75 razy. Z jego pomocy korzystały także szkoły, szpital, MOPS, PCRE, stowarzyszenie „Lazarus”. Obdarowywani otrzymali m.in. odzież, lekarstwa, specjalistyczny sprzęt rehabilitacyjny, w tym wózki inwalidzkie i łóżka, a także dwa samochody.
Koepke mieszka w miejscowości Leiferde, gdzie pracuje jako agent ubezpieczeniowy. Do swojej pracy wciągnął znajomych. Wraz z nimi organizuje zbiórki i loterie fantowe. Dochód z nich przeznaczają na zakup artykułów, które później na własny koszt przywożą do Polski. W ub.r. część darów trafiła do szkół polskich w obwodzie wileńskim. Humanitarna działalność Koepkego została doceniona przez Zarząd Główny PCK, który dwukrotnie uhonorował go najwyższymi odznaczeniami PCK.W 2007 r. otrzymał honorową statuetkę Juranda za pomoc humanitarną na rzecz mieszkańców miasta i powiatu szczycieńskiego.
- Piękna i humanitarna działalność na rzecz naszego miasta i jego mieszkańców zasługuje na szczególne wyróżnienie, a nadanie panu Wernerowi Koepkemu Honorowemu Obywatelstwa Szczytna będzie tego symbolem – uważa prezes Zarządu Rejonowego PCK w Szczytnie Ryszard Gidziński.
Gorącym zwolennikiem przyznania honorowego tytułu Wernerowi Koepke jest radny Dariusz Malinowski.
- W pełni na to zasługuje, bo jest bardzo przyjazny naszemu miastu – mówi radny. - Chociaż w czasie jego wizyt skradziono mu u nas już dwa samochody – dodaje z uśmiechem.
Nad zgłoszoną kandydaturą debatować będą wkrótce radni. Wcześniej jednak na obrady sesji trafi projekt zmian w regulaminie nadawania honorowego obywatelstwa Szczytna. Przewiduje on z jednej strony, że tytułu nie będzie można przyznawać aktualnym mieszkańcom Szczytna, a z drugiej – będzie można nadawać go pośmiertnie.
Przewodnicząca rady Beata Boczar uprzedza, że procedura nadania honorowego tytułu będzie długa. Został powołany zespół do zaopiniowania zgłoszonej kandydatury. Efekt jego prac trafi na posiedzenia komisji stałych, a na sam koniec na obrady Rady Miejskiej.
- Musimy mieć pewność, że kandydat spełnia wszystkie wymogi proceduralne, a jego zasługi dla miasta są bezsprzecznie doniosłe – mówi przewodnicząca Rady Miejskiej Beata Boczar.
(o)/fot. E. Kułakowska