Wyjątkowo późno, bo dopiero w środę 29 stycznia pojawił się pierwszy tej zimy śnieg. Nie były to wprawdzie jakieś wielkie opady, ale i tak narobiły sporo zamieszania na drogach powiatu. W ciągu zaledwie jednej godziny na jego terenie doszło do aż czterech kolizji.
Pierwsza z nich miała miejsce około godziny 14.20 w Nowym Gizewie. 32-letni kierowca renault nie zachował należytego odstępu od poprzedzającego go peugeota i uderzył w jego tył. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
P arę minut przed 15.00 w Nowinach 20-letni mieszkaniec gminy Szczytno nie dostosował prędkości do warunków na drodze i wjechał BMW do rowu. Kierujący autem nie doznał obrażeń.
Dwadzieścia minut później w Olszynach patrol ruchu drogowego najechał na kolejne zdarzenie. 21-letni mieszkaniec gminy Szczytno, jadąc mazdą w kierunku Młyńska, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad kierownicą i wjechał do rowu. On także nie doznał poważniejszego uszczerbku na zdrowiu.
Z kolei około godziny 15.30 w Wałach 32-letni kierowca hondy civic nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków i zderzył się z kią kierowaną przez 55-letnią mieszkankę gminy Szczytno. 42-letnia pasażerka hondy uskarżała się na bóle w klatce piersiowej i została przetransportowana do szpitala.