W poniedziałek 1 lipca około południa wybuchł pożar w kompleksie budynków produkcyjnych niedaleko stacji PKP w Pasymiu.
- Ogniem objęty był dach na suszarni drewna – informuje kpt. Łukasz Wróblewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie. Żywioł zagrażał również pozostałym budynkom znajdującym się w kompleksie. Do walki z pożarem zaangażowano jednostki OSP z trzech gmin – Pasym, Jedwabno i Dźwierzuty oraz trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Szczytnie. Dzięki temu udało się go w miarę szybko opanować i obronić przylegające do suszarni obiekty. Spaleniu uległa więźba dachowa, część elewacji i ścian oraz system sterowania suszarni. Straty oszacowano wstępnie na ok. 100 tys. zł. Przyczyna pożaru na razie nie jest znana.