W sobotę 14 grudnia pełniący na co dzień służbę w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Olsztynie funkcjonariusz tankował swoje auto na jednej ze stacji w Szczytnie. W pewnej chwili jego uwagę zwrócił mężczyzna, który przyjechał volkswagenem golfem. Kierowca był w takim stanie, że pomylił wlew gazu z wlewem paliwa. Następnie odjechał. Będący po służbie policjant powiadomił o zdarzeniu kolegów ze szczycieńskiej komendy. Potem, przejeżdżając ul. Solidarności zauważył tego samego pijanego mężczyznę stojącego przy golfie. Na miejsce przyjechali policjanci i zatrzymali go. Nietrzeźwym kierującym okazał się 43-letni Ryszard O. W organizmie miał prawie trzy promile alkoholu. Noc spędził w policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania samochodem po pijanemu. Grozi mu za to do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów do lat 10.
WYNIÓSŁ Z DOMU PRALKĘ
Kilka tygodni temu na jednym ze szczycieńskich skupów złomu syn okradzionego wcześniej mężczyzny zauważył przedmioty należące do ojca. Od razu powiadomił o tym policję. Funkcjonariusze ustalili, że osobą, która przyniosła skradzione rzeczy jest 54-letni Jan B., mieszkaniec gminy Szczytno. Śledczy pojechali do niego do domu i podczas przeszukania zabezpieczyli między innymi pralkę automatyczną i inne przedmioty pochodzące z kradzieży. Jak się okazało, Jan B. wyłamał drzwi wejściowe do jednego z domów w Gromie. Jego łupem padła m.in. pralka warta około 800 złotych. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w celi. W trakcie zbierania materiału dowodowego policjanci ustalili, że ten sam mężczyzna w grudniu tego roku wyrwał zamek w drzwiach wejściowych do innego domu jednorodzinnego i budynku gospodarczego w Gromie, lecz nic nie ukradł. Jan B. usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem, do których się przyznał. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy na wniosek policjantów postanowił o oddaniu sprawcy pod dozór policji.
ZDERZENIE DWÓCH VOLKSWAGENÓW
W niedzielę 15 grudnia po godzinie 20.00 na odcinku drogi krajowej nr 57 w Wielbarku doszło do zderzenia volkswagena T4 z volkswagenem golfem. Kierowca pierwszego samochodu nie odniósł obrażeń, natomiast kierujący golfem uskarżał się na ból w klatce piersiowej. Został przetransportowany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala w Szczytnie.