Pierwszy tegoroczny dochód miasta z tytułu sprzedaży gruntu wynosi 181 tysięcy złotych. Blisko 80-arowa działka przy ul. Wielbarskiej stała się prywatną własnością.
W piątek 9 stycznia odbył się pierwszy tegoroczny przetarg, którego przedmiotem była blisko 80-arowa działka położona przy ul. Wielbarskiej. Cena wywoławcza, zgodna z wyceną biegłych, wynosiła 179 100 zł. Wadium wpłaciło dwóch oferentów, do przetargu stanął tylko jeden i przy jednorazowym postąpieniu nabył ostatecznie grunt za 181 100 zł.
Ciekawostką jest, że nabywca jeszcze w ubiegłym roku "zaopatrzył się" w decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, dzięki czemu obecnie droga inwestycyjna stoi przed nim otworem.
- Z początkiem roku przestał obowiązywać ogólny plan przestrzennego zagospodarowania miasta - przypomina Rafał Wilczek, inspektor w wydziale rozwoju miasta. - Mimo prób plan miejscowy na teren przy ul. Wielbarskiej nie został uchwalony, więc obecnie taka decyzja o warunkach zabudowy wystarcza do prowadzenia całego procesu inwestycyjnego.
Nie jest ją jednak łatwo uzyskać pod rządami nowych, obowiązujących w tym roku, przepisów dotyczących gospodarki gruntami, bo wymaga to przeprowadzenia zmienionej, skomplikowanej procedury.
- Przy końcu ubiegłego roku informowaliśmy o tym osoby, które wykazywały zainteresowanie nabyciem miejskich gruntów radząc, by uzyskiwali te decyzje - przyznaje się miejski urzędnik wyjaśniając, że na tym etapie nie jest wymagane jakiekolwiek dysponowanie nieruchomością. - Dopiero przy uzyskiwaniu pozwolenia na budowę trzeba wykazać, że się ma prawo do budowania na danym gruncie.
Sprzedana działka stanowi dobry zaczątek dla realizacji zaplanowanych na ten rok dochodów budżetowych, których źródłem ma być obrót nieruchomościami. W projekcie budżetu, który ma być zatwierdzany na najbliższej sesji pod koniec stycznia, przewidziano z tego tytułu dochód w wysokości nieco ponad miliona złotych, o 200 tysięcy mniej niż w roku ubiegłym.
Niespełna 80 arów przy ul. Wielbarskiej, położone tuż za istniejącą tam stołówką "Sławianka" w nieobowiązujących już planistycznych zapisach przeznaczone było na niską zieleń, stanowiącą pas izolacyjny dla kanału Domowego, z możliwością częściowego wykorzystania na cele przemysłowe i inne niemieszkalne. W oparciu o te właśnie zapisy została wydana decyzja o warunkach zabudowy.
Dzięki temu nabywca, Jerzy Kieczmerski, będzie mógł zrealizować swe plany. Przy ul. Wielbarskiej ma powstać zakład produkujący zdrowotne materace, wypełnione gryczaną łuską.
(hab)
2004.01.14