Uczniowie SP 6 o swoich rodzicielkach.
KIEDY MAMA...
Już po raz kolejny pani Maria Rasińska zorganizowała konkurs poetycki dla uczniów klasy II d Szkoły Podstawowej nr 6 w Szczytnie. Tym razem konkurs został rozpisany z okazji Dnia Matki i polegał na dopisaniu dalszego ciągu do wiersza Ireny Landau pt. "Piosenka o mamie" zaczynającego się od słów "Kiedy mama...".
Także w tej edycji okazało się, że szczere i wyrażone w prostych słowach uczucia dzieci mają niezaprzeczalny walor poetycki.
Kinga Kraszewska pisze:
"Kiedy mama bywa smutna
Wtedy ja pocieszę ją.
Dam całusa i uścisnę...
.......................
Gdy popłaczę sobie w kącie,
Mamie robi przykro się.
Kocham moją własną mamę
I nie oddam nigdy jej."
I wszystko jest jasne: mama jest moja i koniec. Nie mogę jej oddać, gdyż - jak pisze w swoim wierszu Radek Niksa: "Nasza mama super jest". Posiada nadzwyczajny dar: "Kiedy mama mnie przytula, to przestaje padać deszcz" napisała Monika Głowicka, bo - kontynuuje dalej "Moja mama, aniołeczek, piękna, skromna i milutka, co dzień bywa wesolutka". A Natalka Tyczyńska pisze:
"Kiedy mama mnie całuje,
to słoneczko świeci się.
Słońce świeci coraz mocniej,
Kiedy mama tuli mnie."
Mama ma też wielką moc, bo Natalka pisze dalej: "...Nie przestraszą mnie ni wilki, ni tygrysy, ani słoń, ani strachy w łóżku w noc." To prawda. Mama jest przecież lekarstwem na wszystko. Aneta Puzio zauważa:
"Kiedy jestem bardzo smutna,
Mama zawsze coś poradzi.
Czule mnie przytuli
I od razu jest mi lepiej,
Pięknie do mnie się uśmiechnie.
Bardzo kocham mamę,
Razem z nią trzymamy sztamę."
I my, dorośli, trzymajmy sztamę z uczniami klasy II d z SP 6 i panią nauczycielką, Marią Rasińską, która wpadła na wspaniały pomysł, a także z naszymi mamami, którym z okazji ich święta składamy życzenia takie, jakie swojej mamie złożył Marek Dzieżyk:
"Najdroższa Mamusiu!
Życzę Ci zdrowia, szczęścia
Z okazji Dnia Matki.
Mam dla Ciebie śliczne kwiatki,
Tulipany i bławatki."
(Mat)
2004.05.26